Warto zobaczyć:
-> Cmentarz wojenny nr 64 w Bartnem
-> Cerkiew prawosławna pw. św. Kosmy i Damiana
-> Cmentarz Parafialny
-> *
-> Pomnik ofiar Thalerhofu - Bartne
-> Cmentarz choleryczny
-> Kapliczki i krzyże w Bartnem
-> Krzyż Papieski na Magurze Wątkowskiej.
-> Osuwisko na stokach Magurycza
-> Obelisk Koła Łowieckiego ,,Ryś"
-> Pomnik Dymitra Bortniańskiego
-> Ścieżka Przyrodniczo - Edukacyjna w Bartnem
Położone jest na prawym zboczu szerokiej doliny potoku o tej samej nazwie, wypływającego spod szczytu Mareszki, jednego z dwóch tworzących Sękówkę.Mimo że w ostatnich latach zatraciło wiele ze swego uroku, jest wciąż najciekawszą wsią w okolicy. Ma bardzo dobrze udokumentowaną historię ostatnich stu lat, stanowi ważny ośrodek kultury łemkowskiej.
Według miejscowych przekazów wieś założyli kamieniarze z niedalekiej Jasionki, którzy przychodzili po materiał do kamieniołomu na górze Magurycz. Nazwę wsi wywodzi się od boru lasu, który rósł tu niegdyś, a pierwsi mieszkańcy wsi nosili nazwisko Boroszowycze Borysiewicze. Innym źródłosłowem nazwy wsi może być barć. Pierwszy dom wybudowano ponoć w górze wsi, na pniaku ściętego drzewa. Wieś była królewszczyzną, należącą do starostwa bieckiego. Pierwsza wzmianka o jej istnieniu pochodzi z 1629 roku. W rejestrze podatkowym wymieniono wówczas niejakiego Ryca Bartnickiego, ze wsi Bartnia, należącej do parafii w Ropicy. W 1650 roku wioska otrzymała dokument lokacyjny, podobno własnoręcznie podpisany przez króla Jana Kazimierza. Dokument ten był przechowywany u księdza greckokatolickiego, zaginął w 1934 roku.
Po I rozbiorze starosta biecki Wilhelm Siemieński nabył od Austriaków całe dawne starostwo wraz z Bartnem. W 1789 r. wieś tę, wraz z szesnastoma innymi, otrzymał syn Wilhelma- Stanisław. Bartne przeszło w 1845 roku w posiadanie Józefa Adama Lewickiego herbu Rogala jako wiano jego żony, Marii Siemieńskiej. Lewicki kilkanaście lat później sprzedał wieś Augustowi Sterneggowi.
Według Słownika Geograficznego z końca XIX wieku Bartne liczyło 819 mieszkańców, zamieszkałych w 132 gospodarstwach.
Położenie wsi opisywano jako w niedostępnych górach. Określenie to było na nieszczęście mieszkańców aktualne bardzo długo, do lat osiemdziesiątych naszego wieku. Dopiero w 1987 roku zbudowano do centrum wsi asfaltową drogę i uruchomiono linię autobusową, łączącą Bartne z Gorlicami. Do tego czasu od najbliższego przystanku w Dragaszowie trzeba było iść ponad 6 km. Latem roku 1873 we wsi panowała epidemia cholery. Tylko w ciągu jednego miesiąca zmarło ponad 40 mieszkańców Bartnego. Dla zmarłych założono specjalny cmentarz. W końcu XIX wieku wieś należała do rodziny Walewskich, dwór znajdował się w Dragaszowie. Po zniesieniu pańszczyzny w rękach Walewskich pozostał młyn wodny koło starej cerkwi, naprzeciw krzyża thalerhofskiego. Walewska została pochowana na miejscowym cmentarzu. Jej grób jest do dziś zachowany.
Około 1896 roku w Bartnem powstała meteorologiczna stacja obserwacyjna, prowadzona początkowo przez cieszącego się ogólnym poważaniem nauczyciela wiejskiego Iwana Bohaczyka. Jego następcą został Mikołaj Horbal. Obaj, oprócz rutynowych zapisków meteorologicznych, prowadzili kronikę najważniejszych zdarzeń z życia wsi. Kronika Mikołaja Horbala zachowała się.
Na przełomie 1914 i 1915 roku Bartne znajdowało się w rękach rosyjskich. We wsi stacjonował spory oddział wojska, byli to m.in.Kozacy dońscy i Tatarzy. W pamięci najstarszych mieszkańców zachowało się wspomnienie polowych mszy prawosławnych, odprawianych w centrum wioski. Podczas ofensywy gorlickiej w maju 1915 roku na terenie wsi trwały zażarte walki. Zginęło wielu żołnierzy –głównie Rosjan. W 1916 roku Austriacy założyli cmentarz wojskowy, na który przeniesiono ciała poległych żołnierzy obu walczących stron. Przy budowie cmentarza pracowali jeńcy rosyjscy. Wraz z cofającymi się na wschód wojskami rosyjskimi wyjechała część mieszkańców Bartnego, zwłaszcza z górnej jego części, obawiająca się przemocy ze strony oddziałów węgierskich, które w sąsiednich wsiach dopuściły się palenia zagród, licznych gwałtów i rozbojów. Bartne szczęśliwie uniknęło takiego losu. Ciekawym epizodem w życiu wsi był pobyt rodzin bojkowskich, zbiegłych ze swych wsi w dalekich Bieszczadach, znajdujących się na ówczesnej linii frontu. Mieszkali oni w domach tych bartnian, którzy uciekli na wschód z wojskami rosyjskimi. Według starszych mieszkańców Bartnego przybysze chodzili ubrani jak górale- w chołośnie, na głowach mieli kolorowe czapki.
Po I wojnie ówczesny właściciel wokół bartniańskich lasów hr. Potulicki sprzedał część z nich żydom. Resztę terenu wykupili mieszkańcy wsi. W roku 1928, z powodu złych stosunków między bartnianami a miejscowym księdzem greckokatolickim Kałużniackim, rozpoczęło się masowe przechodzenie ludności na wiarę prawosławną, początkowo od katolicyzmu odeszło ok. 23 mieszkańców wsi. Głównym podłożem sporu były kwestie ekonomiczne- ksiądz według mieszkańców ściągał za wiele pieniędzy. Pierwszą mszę prawosławną odprawiono 18 marca 1928 roku. 30 września tegoż roku poświęcono fundamenty pod budowę nowej świątyni. Do jej ukończenia nabożeństwa odprawiano na wolnym powietrzu, a zimą w prywatnej chałupie.
Bartne słynne było w okolicy z kamieniarstwa. Stąd pochodziło wiele gospodarskich sprzętów – żarna, koła młyńskie, oraz spotkane w okolicy krzyże nagrobne i kapliczki. Kamieniarstwem zajmowało się wielu mężczyzn. Kamień ściągano z Magurycza. Kamieniarze pracowali w spółkach, przed wojną były trzy spółki. Najbardziej znaną spółką kamieniarską w Bartnem, wyrabiającą krzyże i kapliczki, na przełomie XIX i XX wieku, byli Wasyl Gracoń, Matej Cyrkot i Iwan Dutkanicz. Dziś kamieniarka prawie zanikła w Bartnem. W okresie międzywojennym funkcjonowała tu szkoła sześcioletnia. Nauczyciele nauczali po polsku i po łemkowsku. Podręczniki były zarówno ruskie, jak i polskie. Były tu dwie olejarnie, młyn i wiatrak.
Podczas II wojny Niemcy pojawili się w Bartnem 8 września 1939 r. Dwunastoosobowy oddział konny przemaszerował w kierunku północnym. W 1940 r. tylko dwie rodziny uzyskały zgodę i wyjechały do Związku Radzieckiego (połowa mieszkańców złożyła podania i nie uzyskała zgody). Wiele osób w czasie wojny wyjechała na roboty do Niemiec – część z nich dobrowolnie, po wojnie wyemigrowali do USA lub Kanady. Latem 1945 r. wyjechało dobrowolnie około połowy rodzin na tereny sowieckiej Ukrainy osiedlając się w okolicach Lwowa, Borysławia i Truskawca.
W dniach od 25 do 31 maja 1947 roku w wyniku akcji ,,Wisła" wysiedlono prawie całą pozostałą ludność Bartnego w liczbie 472 osoby na odzyskane ziemie północne i zachodnie(zostało 18 osób) Mieszkańcy zostali przemieszczeni w legnickie, (Zimna Woda, Lisiec)gdańskie i olsztyńskie.Po wysiedleniach Łemków do Bartnego przyjechali polscy osadnicy zza Biecza. Niezamieszkałe domy były sprzedawane, a następnie rozbierane i wywożone, dzisiaj stanowią około 1/3 przedwojennej liczby gospodarstw. Po 1956 r. kilkunastu łemkowskich gospodarzy powróciło do rodzinnych stron, niejednokrotnie musieli odkupywać swoje własne zagrody od osadników.
Dom Łemków składał się z izby i komory, rozdzielonych sienią oraz: stajnia, owczarnia, wozownia a rozległy strych służył jako stodoła. Domy często były kryte słomą. Zagroda była zbudowana w kształcie litery L. Dookoła okien malowano obwódki z dużych białych lub czarnych kropek, a szpary między belkami bielono wapnem. Najbogatsze zdobienia występują na Łemkowszczyźnie wschodniej, gdzie ściany domów pokrywano farbą w kolorze czerwono-brązowym. Drzwi były malowane glinką w kolorze jasnego ugru a obramienia drzwi i okien były koloru zielonego bądź niebieskiego.
W Bartnem przez 22 lata parochem był Wołodymir Chylak, pisarz łemkowski , autor ok. 50 powieści i nowel opisujących życie na Łemkowszczyźnie. Z Bartnego pochodził greckokatolicki biskup przemyski Foma Polański ( ur.1796) oraz Julian Pełesz zastępca przeora klasztoru św. Barbary w Wiedniu, w 1885 r . został biskupem w Stanisławowie. W centrum wsi znajduje się cerkiew parafialna greckokatolicka pw. Świętych Kosmy i Damiana z 1842 r., obecnie Filia Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu; konstrukcji zrębowej, pokryta gontem; wnętrze: zbiory łemkowskiej sztuki cerkiewnej i ludowej. Ściany budowli pokryte są wielobarwną dekoracją malarską. Dachy nad nawą i prezbiterium są namiotowe, łamane, ze zwieńczeniami w formie pozornych wieżyczek z latarniami. Nad częścią babińca dach jest dwuspadowy. Cerkiew trójdzielna. Składa się z części kapłańskiej, nawy i babińca. We wnętrzu m.in. kompletny ikonostas z XVIII w. i ołtarz boczny z 1797 r., XVIII-wieczne ikony: Matka Boska z Dzieciątkiem i Chrystus oraz obrazy pochodzące z cerkwi z okolicznych wsi, wśród nich grupa 19 ikon z Bodaków. W babińcu stoją odrzwia z cerkwi w Nieznajowej, która uległa zniszczeniu w 1971 r. Wieża konstrukcji słupowo-ramowej zwieńczona jest kopulastym hełmem z pozorną latarnią. Ma pochyłe ściany i pozorną, oszalowaną izbicę. Cerkiew otoczona jest zrekonstruowanym drewnianym ogrodzeniem z bramkami.
Na stoku powyżej cerkwi znajduje się cmentarz wojskowy nr.64 z okresu I wojny światowej. Z tego cmentarza zaprojektowanego przez Hans Mayra roztacza się piękny widok na zamknięcie doliny Bartnego, szczególnie dobrze widać nową (1930 r.) cerkiew prawosławną. Spoczywa na nim 29 Austriaków z 36 pułku piechoty oraz 16 i 17 pułku ułanów i 59 Rosjan. W Bartnem w czasie I wojny światowej stacjonowali m. in. Kozacy Dońscy i Tatarzy. Chowano tu również żołnierzy armii niemieckiej, zmarłych w tutejszym szpitalu w czasie II wojny światowej. Szpital znajdował się w jednym z domów i wiejskiej szkole, która dzisiaj już nie istnieje. Cmentarz budowali jeńcy rosyjscy. W 1996 r. obiekt został wyremontowany i przywrócono mu pierwotny wygląd. Z odnalezieniem w terenie nie ma żadnego problemu, jest widoczny z drogi powyżej cmentarza wiejskiego. Także nieopodal stoi krzyż tzw. "talerhofski" z 1933, poświęcony łemkowskiej ludności cywilnej , która stała się w pierwszych dniach wojny światowej ofiarami osadzenia w obozie w miejscowości Thalerhof koło Grazu. Władze uzasadniały aresztowania rozwijającym się wśród Łemków tzw. ruchem wszechruskim, którego przywódcy zbiegli w pierwszych dniach wojny do Rosji gdzie założyli Karpato-Rosyjski Komitet Wyzwolenia. W sumie aresztowano około 3 tys. Łemków, wielu zmarło w obozie w wyniku głodu, chorób, brutalnego traktowania i egzekucji. W czasie tej akcji stracono właściwie bez procesu m.in. św. Maksyma Sandowycza - propagatora "powrotu" Łemkowszczyzny do prawosławia.
Około 300 m w górę wsi znajduje się cerkiew prawosławna pw. Świętych Kosmy i Damiana zbudowana w latach 1928-1930 w tradycji wschodniołemkowskiego budownictwa cerkiewnego. Świątynia orientowana, drewniana, konstrukcji zrębowej, oszalowana, pokryta blachą. Dachy wielopołaciowe, z kalenicami przeprutymi ośmiobocznymi wieżyczkami nakrytymi baniami ze ślepymi latarniami, zwieńczonymi mankowiczkami z krzyżami. Świątynia jednonawowa, z zamkniętym trójbocznie prezbiterium i prostokątnym babińcem. Bezwieżowa. Wnętrze nakrywają stropy płaskie. Wyposażenie skromne m.in. ikonostas złożony ze współczesnych ikon (z dawnego zachowały się tylko carskie wrota), kilka ikon pochodzących z nieistniejącej cerkwi greckokatolickiej w Świerzowej Ruskiej. We wrześniu 1998 r.przy cerkwi postawiono krzyż upamiętniający 70-lecie powrotu na łono Cerkwi Prawosławnej, a także poświęcony pamięci ofiar operacji "Wisła" i obozu w Jaworznie. Pomiędzy cerkwiami znajduje się wiejski cmentarz założony w 1877 r. Fakt tego założenia upamiętnia wysoki, tzw. gromadzki krzyż, stojący blisko wejścia. Na cmentarzu znajduje się ponad 20 kamiennych krzyży, wykonanych przez miejscowych kamieniarzy.
Bartne uważane jest za niekorowaną stolicę ŁEMKOWSZCZYZNY.
Бортне, п. Ропица Русская.Więźniowie Thalerhofu