Ostatnie pożegnanie ks. proboszcza Sękowej i Biecza

Mieszkańcy Gorlickiego wypełnili dzisiaj do ostatniego miejsca biecką farę. Przyszli, by pożegnać ks. Janusza Kurasza, przez lata proboszcza w Sękowej, a ostatnio w Bieczu. Msza święta pogrzebowa zgromadziła około 130 kapłanów. Przewodniczy jej biskup rzeszowski Jan Wątroba.
Duchowny zmarł po ciężkiej chorobie, a w pamięci pozostanie, jako człowiek zaangażowany w życie lokalne społeczności, któremu na sercu leżał przede wszystkim stan powierzonych pod jego pieczę zabytków. Pisał projekty, szukał wsparcia, remontował. Jeszcze wiosną minionego roku rozmawialiśmy o jednej z najważniejszych inwestycji – remoncie w kościele parafialnym.
Pośród żałobników, którzy zebrali się w kolegiacie Bożego Ciała, by uczestniczyć w pożegnaniu ks. Janusza Kurasza, dominują parafianie z Sękowej oraz Biecza. Pierwsi wspominają go przede wszystkim z zaangażowania w życie lokalnej społeczności – by uczestnikiem niemal wszystkich mniejszych czy większych lokalnych uroczystości, kibicował inwestycjom, wspierał społeczników.
- Interesował się bardzo tym, co dzieje się w gminie. Był jednym z tych duchownych, z którym można było porozmawiać dosłownie o wszystkim – o swoich wątpliwościach, spojrzeniu na tematy trudne, ale też o tym, co cieszy, z czego jesteśmy zadowoleni. Zawsze słuchał z uwagą, nie oceniał – wspomina Małgorzata Małuch, wójt gminy Sękowa.

Wielka dbałość o historię

Tak się składało, że podczas posługi, czy to w Sękowej, czy w Bieczu, miał pod opieką zabytkowe świątynie, w tym dwie wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. Wszystkie wymagały stałej pieczy, dbałości i tego, co jest prozą życia, czyli pieniędzy na prace restauracyjne i konserwatorskie.
- Gmina ma sztab ludzi, którzy piszą wnioski, rozliczają, przygotowują dokumentację. A on to wszystko robił w zasadzie sam. Nie miał nawet żadnego asystenta do pomocy – wspomina jeszcze.
Przeniesienie do Biecza, do parafii Bożego Ciała postawiło przed nim kolejne wyzwania – fara, z racji wieku, wymaga ciągłych prac. W minionym roku rozmawialiśmy z Nim o renowacji jednej ze ścian kolegiaty. Cieszył się z pozyskanych pieniędzy, planował, gdzie i kiedy będzie szukał kolejnych dofinansowań.
- Świętej pamięci ks. Janusz, nasz Proboszcz i Dziekan pozostanie w pamięci wspólnoty parafialnej i samorządowej, jako Kapłan wielkiej mądrości, modlitwy i służby. Jako człowiek niezwykle zaangażowany nie tylko w sprawowanie sakramentów czy głoszenie Słowa Bożego, ale także o to co materialne - w piękno naszej świątyni. Jego życzliwość, empatia, umiejętność i chęć współpracy zaowocowały wieloma wspólnymi pięknymi dziełami. Pozostajemy w wielkim smutku z nadzieją na Jego nagrodę i wieczne szczęście. Odszedł od nas duszpasterz z sercem – wspomina z kolei Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza.

Doceniany za gorliwą posługę

Śp. ks. Janusz Kurasz urodził się w 1965 roku w Pruchniku. Jego rodzinną parafią była Kramarzówka. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował naukę w Liceum Zawodowym w Jarosławiu. Po zdaniu matury wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Po sześciu latach studiów 13 czerwca 1990 roku w Przemyślu bp Ignacy Tokarczuk udzielił mu sakramentu święceń kapłańskich. Jako neoprezbiter trafił 5 lipca 1990 roku do Zabierzowa. Dwa lata później, 24 sierpnia 1992 roku, podjął obowiązki wikarego w Osobnicy. Od 26 sierpnia 1994 roku do 23 sierpnia 1997 roku pracował w Czudcu. Następnie spełniał posługę sakramentalną, kaznodziejską i katechetyczną w Kolbuszowej. W sierpniu 2005 roku został skierowany do dalszej posługi jako proboszcz do sękowskiej parafii, a w 2017 roku do parafii Bożego Ciała w Bieczu. W pamięci wiernych zapisał się przede wszystkim jako duchowny, który z wielkim zaangażowaniem dbał o zabytkowe świątynie.
Za swoją gorliwą służbę kapłańską ks. Janusz Kurasz był odznaczany godnościami kościelnymi: odznaczenie Expositorium canonicale, przywilej noszenia rokietu i mantolety (RM), został także włączony do grona kanoników gremialnych Bieckiej Kapituły Kolegiackiej. Śp. ks. Janusz Kurasz spoczął na bieckim cmentarzu komunalnym.
Text: Halina Gajda

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Po długiej i ciężkiej chorobie w nocy z 21 na 22 czerwca 2025 r.
zmarł ks. Janusz Kurasz - proboszcz Parafii Bożego Ciała w Bieczu,
prepozyt Kapituły Bieckiej i dziekan dekanatu bieckiego.
Ks. Kurasz zmarł w wieku 60 lat, mając 35 lat życia kapłańskiego.
Był proboszczem Parafii Sękowa w latach 2005 - 2017
Eksporta do kościoła pw. Bożego Ciała w Bieczu zostanie odprawiona w poniedziałek, 23 czerwca 2025 r. o godz. 16. Pogrzeb śp. ks. Janusza Kurasza odbędzie się we wtorek, 24 czerwca 2025 r. o godz. 15 w kolegiacie bieckiej.
24 czerwca o godz. 15:00, na stronie www.gorlice.tv będzie dostępna transmisja
na żywo z Mszy świętej pogrzebowej śp. ks. Janusza Kurasza,
która odbędzie się w Bieckiej Kolegiacie pw. Bożego Ciała

Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie

Wróć do newsów