Generalski awans dla 100 letniego pilota Ludwika Krempy

Z inicjatywą nadania zasłużonemu weteranowi stopnia generalskiego wystąpił Zarząd Oddziału Krakowskiego Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP. Płk. pil. Ludwik Krempa jest członkiem honorowym Krakowskiego Oddziału SSLW RP i Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa. W tym roku 23 stycznia obchodził 100 lecie urodzin.

ZOBACZ 100 - LECIE URODZIN LUDWIKA KREMPY

Postanowieniem Prezydenta RP Andrzeja Dudy z dnia 28 września 2016 r. płk pil. Ludwik Krempa, pilot 304. Dywizjonu Bombowego „Ziemi Śląskiej”, jeden z ostatnich żyjących w Polsce lotników, kawaler Orderu Virtuti Militari – najwyższego polskiego odznaczenia bojowego i zarazem jeden z nielicznych, który karierę bojową rozpoczął jeszcze we wrześniu 1939 r., został mianowany na stopień generała brygady. Postanowienie zostało opublikowanie w Monitorze Polskim w dniu 9 listopada br.

Uroczyste wręczenie nominacji przez Prezydenta RP Andrzeja Dudy nastąpi dzisiaj tj. 25 listopada 2016 r. o godz.12.00 na terenie 8. Bazy Lotnictwa Transportowego Kraków - Balice.

Pułkownik pilot Ludwik KREMPA urodził się 22.01.1916 roku w Sanoku, jako syn Wawrzyńca i Anny z domu Kikta. Jego ojciec zmarł po zakończeniu I Wojny Światowej (służył w armii austro-węgierskiej) na skutek ran odniesionych na froncie. Dalszym wychowaniem małego Ludwika zajmowała się jedynie matka. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Sanoku, Krystynopolu i Krakowie, gdzie następnie został absolwentem Państwowej Szkoły Przemysłowej im. Stanisława Staszica. W tej szkole w 1936 zdał maturę i otrzymał tytuł technika mechanika. W czasie oczekiwania na powołanie do wojska, jego ciekawość wzbudziło lotnictwo. Za namową kolegi Edmunda Lagro (późniejszego pilota Dywizjonu 304 i 1586 Eskadry Działań Specjalnych) zainteresował się lotnictwem, po czym w połowie 1936 trafił do ośrodka w Bezmiechowej Górnej w rodzinnych stronach. Tu ukończył kurs szybowcowy i zdobył kategorię „A” pilota szybowcowego. W 1937 otrzymał powołanie do odbycia służby wojskowej cosplay costumes w Szkole Podchorążych Łączności w Zegrzu. Ponieważ posiadał uprawnienia pilota szybowcowego został skierowany do dalszej nauki w Szkole Podchorążych Rezerwy Lotnictwa w Dęblinie. Tam w styczniu po trzymiesięcznym szkoleniu ukończył okres rekrucki i jako słuchacz zaliczył lotnicze przedmioty teoretyczne. Następnie rozpoczął szkolenie praktyczne na lotnisku w Sadkowie. Tu pilotował samoloty RWD-8, PWS-26 oraz Bartel BM-5. Po ukończeniu kursu pilotażu podstawowego, jako rezerwista otrzymał przydział do 6. Pułku Lotniczego we Lwowie. Od czerwca 1938 pracował, jako kreślarz konstruktor w firmie Zieleniewski i Spółka w Krakowie. W tym czasie, w randzie pilota rezerwowego, poprawiał swoje umiejętności lotnicze wykonując loty na samolotach Potez w 2. Pułku Lotniczym w Krakowie. 21 lipca 1939 powołano go na ćwiczenia dla rezerwistów do Eskadry Treningowej 6. Pułku Lotniczego, zaś w związku z realnym zagrożeniem konfliktu w Europie, nie został zwolniony do cywila, lecz skierowany do 66. Eskadry Obserwacyjnej.

Po wybuchu II Wojny Światowej na początku kampanii wrześniowej pozostawał w eskadrze. 7 września 1939, podczas wycofywania wojsk polskich jego eskadra znalazła się na lotnisku Polkowszczyzna niedaleko Nałęczowa. Tam poważnie zachorował i został przetransportowany do szpitala w Lublinie. Tutaj po kilku dniach został ze szpitala zwolniony. Od personelu jeszcze w szpitalu dowiedział się, że do miasta zbliżania się wojska niemieckich i niemożliwym jest powrót do jego eskadry. Dołączył, zatem do rzutu naziemnego 2. Pułku Lotniczego, w którym służył odtąd, jako pilot łącznikowy (wówczas latał na samolotach RWD-8). 17 września 1939 przebywał na lotnisku w Tarnopolu. Razem z kolegą mieli odlecieć do na inne lotnisko. Próba startu obu samolotów skończyła się niepowodzeniem. Pilot drugiego samolotu nie zdołał uruchomić swojego RWD-8. Pilot Ludwik Krempa będąc w powietrzu dostrzegł nadchodzące oddziały radzieckie. Postanowił wylądować i razem z kolegą podjęli wówczas pieszą ewakuację przez Stanisławów do Lwowa a następnie do Krakowa. Pod koniec 1939 opuścił Kraków i wyjechał do swojej matki w rodzinnym Sanoku. Wkrótce dzięki pomocy kolegi rozpoczął pracę w kopalni w pobliskiej Grabownicy Starzeńskiej, zaś wiosną 1940 wraz z grupą uciekinierów opuścił okupowaną Polskę przez zieloną granicę. Na Węgrzech został zatrzymany i odesłany z powrotem. Dopiero druga próba przedostania się na południe zakończyła się powodzeniem. Poprzez Ungwar, Záhony (gdzie mieścił się obóz dla uchodźców z Polski), Budapeszt, Belgrad, Grecję dotarł do Turcji. Z portu w Mersin z grupą rodaków na statku „Warszawa” trafił do Hajfy.

Od 19 sierpnia 1940 został wcielony do Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Tutaj pilota Ludwika Krempe przekierowano do grupy przewidzianej do formowanych Polskich Sił Powietrznych w Anglii. 26 października 1940 znalazł się w polskiej bazie w Blackpool. 20 listopada 1940 rozpoczął długi cykl szkoleń – najpierw przeszedł kurs sprawdzający w 15 EFTS (15 Szkoła Pilotażu Podstawowego) w Carlisle (wówczas wymagano od niego doszkolenia na maszynach brytyjskich oraz doszkolenia w zakresie procedur).

W lipcu 1941 rozpoczął praktyczne szkolenie, od sierpnia uczył się w 16 SFTS w Newton. 1 lutego 1942 otrzymał stopień oficerski. W lipcu 1942 przydzielono go do jednostki szkolenia operacyjnego w 18 OTU w Bramcote. Tam zapoznał się z procedurami lotniczymi w jednostkach bojowych. 20 października 1942 został przydzielony do 304 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Śląskiej im. Ks. Józefa Poniatowskiego". Wykonywał loty bojowe na maszynach Vickers Wellington stanowiące patrole nad morzem celem wykrywania i niszczenia wrogich okrętów, w tym niemieckich łodzi podwodnych. (do jego zadań należało patrolowanie, fotografowanie, bombardowanie); ponadto uczestniczył w bombardowaniu portu w Bordeaux. Do lutego 1943 odbył 16 lotów. Na zdjęciu dekoracja porucznika Ludwika Krempy Krzyżem Walecznych przez Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych generała Kazimierza Sosnkowskiego w 1943 roku.

W maju 1943 został skierowany na kurs doszkalający dla oficerów na stację RAF w Cosford, od lipca 1943 odbywał kurs zgrywania załóg w 6 OTU w Silloth. Po kursie 10 września wraca do 304 Dywizjonu Bombowego, jako dowódca załogi w składzie: porucznik nawigator Stefan Sawicki, plutonowy radiotelegrafista Wacław Szerszun, starszy sierżant strzelec Mikołaj Pawluczuk, sierżant strzelec Jan Gumiński, sierżant M. Piotrowski, sierżant. J. Zientek. Wraz z załogą odbył kolejne 34 loty wykonując zadania bojowe, głównie nad Oceanem Atlantyckim i Zatoką Biskajską. W czasie jednego z patroli załodze udało się wykryć trzy okręty nieprzyjaciela, podając o nich dokładne informacje. Z ta załogą po odbyciu łącznie 50 lotów (ostatni z tury 21/22 czerwca 1944 roku) skierowany został na kurs dla instruktorów w szkole pilotażu 16 SFTS. Po ukończeniu kursu od 22 czerwca 1944 szkolił, jako instruktor pilotów na samolotach Oxford.

Po zakończeniu wojny, wrócił do Dywizjonu 304, który stał się wówczas jednostką transportową. 24 stycznia 1946 został przeniesiony do 301 Dywizjonu Transportowego Ziemi Pomorskiej - Obrońców Warszawy (w czasie służby odbywał loty na samolotach Halifax do Włoch i Grecji), w którym służył do rozformowania tej jednostki w grudniu 1946. Wstąpił do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia, w jego ramach od 10 stycznia 1947 służył na stacji w East Wretham. Został zdemobilizowany w styczniu 1949. Służbę zakończył w polskim stopniu porucznika i brytyjskim flight lieutenanta. Choć w tym czasie porucznik Krempa otrzymał ofertę od lotnictwa Pakistanu, postanowił po zakończeniu służby pozostać w Wielkiej Brytanii. W ramach kursów dla polskich żołnierzy ukończył kurs kreślarski. Rozpoczął pracę w firmie „Sentinel” w Shrewsbury jako kreślarz i projektant przy produkcji silników do autobusów, po pięciu latach trafił do firmy „Stone Platt Company” w Crawley, w której był zatrudniony, jako projektant pomp głębinowych i systemów zasilania awaryjnego, przez ponad 25 lat aż do przejścia na emeryturę w 1981.

Będąc na emeryturze 1988 powrócił wraz z żoną do Polski. Aktualnie mieszka w Krakowie. Jest miedzy innymi Honorowym Członkiem Krakowskiego Oddziału Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP; Członkiem Stowarzyszenia Lotników Polski Południowej. 27 listopada 2013 został wybrany na honorowego wiceprezesa ds. weteranów; w stowarzyszeniu jest także członkiem kapituły „Honoris”. Mimo sędziwego wieku aktywnie uczestniczy w uroczystościach patriotycznych i spotkaniach kombatanckich. W 2013 powstał film poświęcony Ludwikowi Krempie pt. Wspomnień czar autorstwa Edwarda Wyroby. W styczniu 2014 w 8. Bazie Lotnictwa Transportowego w Balicach zostały zorganizowane uroczystości z okazji 98. urodzin Ludwika Krempy. Jest jednym z ostatnich żyjących polskich lotników z czasów II wojny światowej, odznaczonych orderem Virtuti Militari. Otrzymał również Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari (nr. 10301, we wniosku major Jerzy Kranc podał: „Na każdym kroku odznaczał się nadzwyczajną zaciętością i dążnością do wykonywania zadań nawet za najwyższą cenę. Zasługuje w zupełności na odznaczenie Krzyżem Virtuti Militari”). Krzyż Walecznych (dwukrotnie, w tym w 1943 - udekorował go generał Kazimierz Sosnkowski). Odznaczony Medalem Lotniczym i Polową Odznaką Pilota.

Wróć do newsów