Newsy:

znalezionych: 1385 na 277 stronach
« poprzednia -   114  115  116  117  118  119  120  121  122   - następna »

Film o Grzegorzu Stechu, twórcy małopolskiej infrastruktury drogowej i mostowej

„Człowiek wielu dróg” to film będący opowieścią o Grzegorzu Stechu, głównym autorze przełomu, a następnie skoku cywilizacyjnego w małopolskiej infrastrukturze drogowej oraz pomysłodawcy wielu nowatorskich rozwiązań zastosowanych przy rozbudowie sieci dróg.
- Jednym z celów, jaki przyświecał przy pracy nad filmem, było ukazanie, w jaki sposób jednostka i jej wyjątkowa osobowość w odpowiednim czasie historycznym może zmienić otaczającą rzeczywistość i stać się inspiracją dla innych ludzi – mówi reżyser Gabriela Mruszczak.

Bohaterem filmu jest Grzegorz Stech, zmarły w 2013 r. wieloletni dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. Miał pod swoją pieczą 284 pracowników i ponad 1377 km dróg w całej Małopolsce. Cechowała go olbrzymia wiedza, kreatywność i ponadprzeciętne zdolności organizacyjne. Stawiany był za wzór pracowitości, prawości i współdziałania. Z jego inicjatywy odbyło się wiele ogólnopolskich konferencji naukowych, technicznych m.in. na temat dostosowania infrastruktury transportowej do standardów międzynarodowych.

Stech od początku istnienia samorządu wojewódzkiego współpracował z marszałkami województwa małopolskiego czterech kolejnych kadencji. Bez względu na opcje polityczne i cechy charakterologiczne członków kolejnych zarządów, władz samorządów gminnych i powiatowych realizował wytyczone cele. Współpracował z przedstawicielami wszystkich ugrupowań politycznych. Dzięki niezwykłym cechom charakteru potrafił ich przekonać i zjednoczyć wokół realizacji wielkich celów inwestycyjnych oraz zmienić myślenie o kierunkach rozwoju infrastruktury drogowej w Polsce i regionie.

Nigdy nie zależało mu na tym, by być w centrum uwagi. Kiedy oddawano do użytku wielkie inwestycje, zawsze stał w drugim szeregu pośród swoich współpracowników.
- Jeżdżąc po Małopolsce wszędzie widać efekty jego pracy. Całe jego życie było ciągłym pozostawianiem śladów dobra, jakie czynił swoim postępowaniem. Tych śladów pozostawionych w przestrzeni publicznej, które będą przypominały jego postać jest wyjątkowo wiele – podkreśla autorka scenariusza Zdzisława Kot-Malinowska.

Można wyliczyć setki kilometrów wyremontowanych dróg, ponad setkę nowych wiaduktów i mostów, obwodnice, chodniki. Jednak zawsze będą to tylko liczby - niewielki wycinek dorobku Stecha. Był pomysłodawcą unikatowego w skali całego kraju systemu sterowania ruchem na Podhalu. Jeszcze podczas pracy w Rejonie Dróg Publicznych położył decydujące zasługi na polu wdrożenia nowej wówczas w Polsce technologii wykonywania obiektów mostowych z blach falistych. Wykonano pod jego nadzorem kilkadziesiąt tego rodzaju konstrukcji. W wielu przypadkach technologia ta umożliwiła zachowanie, wzmocnienie i dalszą eksploatację zabytkowych, nawet XIX-wiecznych konstrukcji. Kierowany przez niego Zarząd Dróg Wojewódzkich otrzymał wiele nagród i wyróżnień. W 2008 r. ZDW otrzymał tytuł Lidera Małopolski „Najlepsze przedsięwzięcie roku w Małopolsce”, a redakcja „Polskie Drogi” wspólnie z Instytutem Badawczym Dróg i Mostów trzykrotnie nagrodziła ZDW m.in. za modelowe zasady współpracy z samorządami gminnymi w utrzymaniu dróg wojewódzkich w Małopolsce. Również Związek Mostowców docenił ZDW – most na Dunajcu w ciągu obwodnicy Starego Sącza został wybrany Dziełem Mostowym Roku 2008.

Film opowie również o nagłym zwrocie w życiu Grzegorza Stecha, jego walce z ciężką nieuleczalną chorobą, wiarę w możliwość czynienia dobra do ostatniego tchnienia, wspieranie innych i przekonanie replique montre de luxe o głębokim sensie ludzkiego cierpienia i odchodzenia. - Jeśli muszę teraz odejść, to znaczy tylko tyle, że wszystko co miałem tutaj do zrobienia, zrobiłem. Reszta należy do was...

Grzegorz Stech był cenionym ekspertem z zakresu drogownictwa, a przez to wielokrotnie nagradzanym za swoją pracę. Odznaczony był Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi, Srebrnym Medalem „Za zasługi dla obronności kraju, wybrany laureatem nagrody specjalnej Pontifex Cracoviensis za całokształt pracy zawodowej, za nowatorskie rozwiązania w realizacji ponad stu obiektów inżynieryjnych i mostowych w Małopolsce, wyróżniony indywidualną nagrodą „Za pracę na rzecz drugiego człowieka” przyznawaną przez Fundację Pomocy Osobom Niepełnosprawnym w Stróżach. Zabiegał o wprowadzenie i realizację programu przeciwdziałającego bezrobociu „Drogowiec”, który łączył poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego z zatrudnieniem ludzi trwale bezrobotnych. Z rąk Prezydenta RP Stech odebrał wyróżnienie w czwartej edycji konkursu Ligi Inicjatyw Samorządowych właśnie za realizację tego programu.

Nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Gorlic, Honorowego Obywatela Gminy Sękowa, Zasłużonego dla Ziemi Dobczyckiej. Jego imię nosi najdłuższy most w Małopolsce, łączący brzegi rzeki Raby w Dobczycach oraz most w Ropicy Górnej w powiecie gorlickim. Również na moście łączącym Małopolskę ze Śląskiem na rzece Przemszy umieszczono specjalną tablicę upamiętniającą inicjatora tej inwestycji, Grzegorza Stecha.

Półgodzinny dokument zostanie wyemitowany na antenie TVP Kraków dwukrotnie: 21 listopada (sobota) o godz. 20.55 oraz 24 listopada (wtorek) o godz. 21.00; dostępny bezpłatnie również będzie na specjalnej stronie internetowej: czlowiekwieludrog.blogspot.com

Film powstał w ramach programu Filmoteka Małopolska, którego organizatorem jest Województwo Małopolskie. Za jego produkcję odpowiadała Fundacja im. Grzegorza Stecha – Pomagamy zdolnej młodzieży.

KRÓTKO O FILMIE:

Tytuł: "Człowiek wielu dróg"
Realizacja: Gabriela Mruszczak
Scenariusz: Zdzisława Kot-Malinowska
Zdjęcia, montaż: Gabriela Mruszczak
Opieka reżyserska: Cezary Nowicki
Asystenci techniczni: Maciej Malinowski, Joanna Tlałka, Marek Nęcka, Mieszko Malinowski
Producent: Bogusław Sobczak
Produkcja: Fundacja Grzegorza Stecha - Pomagamy zdolnej młodzieży 2015

W filmie wykorzystano materiały archiwalne ze zbiorów Wacława Habratowskiego, Marzeny Stech, Joanny Stech, Katarzyny Tokarz, Gabrieli Mruszczak, R.C.O.S. Dobczyce, www.archiwum.watra.pl, www.malopolskie.pl, www.zdw.krakow.pl

Szczególne podziękowania za życzliwość i pomoc przy realizacji filmu dla Beaty Klatki-Szałajko, Marka Nęcki, Wacława Habratowskiego, Henryka Muchy, Marty Maj oraz wszystkich pracowników ZDW w Krakowie

W filmie wystąpili:

Pracownicy ZDW w Krakowie:
Anna Cisak-Tyrcha
Iwona Draus
Wacław Habratowski
Aneta Kalemba
Henryk Mucha
Marek Nęcka
Beata Klatka-Szałajko
Ryszard Słowiński
Marek Wieczorek

Samorządowcy:
Marian Cycoń - honorowy burmistrz Starego Sącza
Kazimierz Fudala - wójt Rzepiennika Strzyżewskiego
Ryszard Kosowski - burmistrz Chrzanowa
Wacław Ligęza - burmistrz Bobowej
Małgorzata Małuch - wójt Sękowej
Marcin Pawlak - burmistrz Dobczyc
Dariusz Rzepka - burmistrz Olkusza
Andrzej Saternus - burmistrz Chełmka
Katarzyna Tokarz - sołtys Ropicy Górnej
Zbigniew Wojas - wójt Gdowa

Pozostali: Joanna Stech - siostra Grzegorza Stecha
Marzena Stech - żona Grzegorza Stecha
Zdzisława Kot-Malinowska

Kontakt dla mediów:
Gabriela Mruszczak – tel.: 603-537-504
Zdzisława Kot-Malinowska – tel.: 602-375-160

Film dok. o Grzegorzu Stechu

Ostatnie pożegnanie śp. księdza Prałata Stanisława Dziedzica

Wyjątkowe wydarzenia są dla wspólnoty parafialnej prawdziwym sprawdzianem wiary i przywiązania do Kościoła. Dla mieszkańców parafii pod wezwaniem świętego Józefa Oblubieńca NMP w Sękowej, takim sprawdzianem stały się dni żałoby po śmierci księdza Prałata Stanisława Dziedzica.

Ksiądz Prałat Stanisław Dziedzic zapisał się w pamięci parafian jako kapłan, który doskonale potrafił godzić swoje obowiązki duszpasterskie z tymi, które wynikały z funkcji proboszcza parafii. Był wspaniałym pasterzem, nigdy nie zapatrzonym w siebie. Przez 51 lat sprawowania posługi w Sękowej dokonał tak wiele, że trudno dziś wyobrazić sobie kościół bez śladów jego dłoni. To dzięki zaangażowaniu śp. księdza prałata odbudowane zostały wszystkie kościoły i cerkiewki nie tylko na terenie parafii ale równiez poza nią.

Wykonano malowanie wnętrza świątyni, odnowiono stacje drogi krzyżowej, przeprowadzono renowację bocznych ołtarzy, wykonano nowy ołtarz główny, zbudowano wokół kościoła i cmentarza parafialnego nowe chodniki i ogrodzenie. Pięknym wotum za dar pontyfikatu Jana Pawła II stał się pomnik Papieża – Polaka wybudowany obok starego kościółka, ufundowany przez myśliwych i leśników Ziemi Gorlickiej w 1997 r. We wspomnieniach parafian ksiądz Stanisław żyje także jako kapłan, który był organizatorem wielu wspólnych pielgrzymek za granicę i na Jasną Górę.

Listopadowy popołudniowy poniedziałek (16.11.2015 r.) miejscowy kościół p.w. św. Józefa zgromadził w świątyni niemal całą parafię i nie tylko, pragnących osobiście pożegnać księdza i podziękować mu za doświadczone od niego dobro. Modlitewne czuwanie rozpoczęło się od godzin porannych i było przedłużeniem dnia poprzedniego. O godz. 12.30 wierni odmówili różaniec, po czym przy ołtarzu stanęło 57 kapłanów z diecezji rzeszowskiej i tarnowskiej , by sprawować w intencji zmarłego mszę świętą, w oczach parafian dostrzec można było i wielki smutek, i wdzięczność za dar kapłańskiego życia śp. księdza Prałata. Liturgii przewodniczył ks. Edward Białogłowski biskup pomocniczy diecezji rzeszowskiej. Homilię wygłosił kolega z seminarium ks. rezydent Kazimierz Pach z Kamienicy

We Mszy św. uczestniczyły siostry albertynki, parafianie i mieszkańcy okolicznych miejscowości. Duchownego żegnał starosta gorlicki Karol Górski, wójt Sękowej M. Małuch, przedstawiciel Rady Parafialnej w Sękowej Janusz Bryg, koledzy zmarłego - księża emeryci, proboszcz parafii p.w. NNMP w Gorlicach ks. Stanisław Ruszel, proboszcz parafii Sękowa ks. Janusz Kurasz oraz bp. Edward Białogłowski.

Zgodnie z wolą śp. ksiądza Prałata Stanisława jego ciało zostało pochowane na cmentarzu parafialnym w Sękowej, na którym przez ponad pół wieku modlił się za zmarłych, a wielu z nich odprowadził na miejsce wiecznego spoczynku. Po mszy św. kondukt żałobny udał się na cmentarz parafialny. Ksiądz Prałat spoczął obok swojego poprzednika księdza proboszcza Juliusza Suchego.

PS - od autora

– Księże Stanisławie, pełniłeś w naszym życiu jeszcze jedną rolę – byłeś dla nas nauczycielem patriotyzmu. W nasze serca głęboko zapadły wypowiadane przez Ciebie słowa, kiedy podejmowaliśmy dyskusję o sprawach naszej Ojczyzny. Przeżywałeś wszystko, co Polski dotyczyło. BÓG – HONOR – OJCZYZNA to hasło, które dla Ciebie miało szczególne znaczenie, a z czasem wpisywało się i w nasz świat wartości – Dziękuję Ci osobiście za odprawiane Msze św. pod pomnikiem siedmiu polskich lotników w Krzywej - Banicy

Uroczystości żałobne, które przeżyli mieszkańcy parafii w Sękowej, stały się wyjątkowymi rekolekcjami, ponieważ przykład życia śp. księdza Prałata pokazał, jak realizować ewangeliczne wezwanie do miłości Boga i bliźniego.

Za dar takiego życia i dar takiego kapłaństwa … Bóg zapłać.

Niech Aniołowie zawiodą Go do Raju.....

Aleksander Gucwa

Uroczystości pogrzebowe - 16.11.2015 r. - część I

Uroczystości pogrzebowe - 16.11.2015 r. - część II

Eksporta ciała ś.p. ks. Prałata Stanisława Dziedzica

15 listopada (niedziela) w starym kościółku p.w. śś. Filipa i Jakuba Apostołów w Sękowej rozpoczęły się uroczystości przed pogrzebowe zmarłego 12 listopada 2015 r. ks. Prałata Stanisława Dziedzica.
Już od godzin południowych mieszkańcy okolicznych miejscowości oddawali hołd zmarłemu. Modlono się i odmówiono różaniec. O godz. 15.00 biskup Jan Wątroba, z diecezji rzeszowskiej w asyście miejscowego proboszcza ks. Janusza Kurasza oraz księży z diecezji rzeszowskiej i tarnowskiej, rozpoczęli eksporte (wyprowadzenie ciała) do kościoła parafialnego p.w. św. Józefa Oblubieńca NMP w Sękowej. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych (padający deszcz i zimno) licznie zebrani wierni uczestniczyli w eksporcie oraz we Mszy św. która była koncelebrowana pod przewodnictwem ks.bp. Jana Watroby i przez 12 księży m.in przez ks. Wiesława Szurka - infułat rzeszowki. Homilie wygłosił ks. proboszcz Jan Adamczyk z parafii Męcina Wielka, który cytował piękne słowa Reymonta i innych polskich pisarzy, które odnosiły się zmarłego.

Na zakończenie ks. proboszcz Janusz Kurasz powiedział że modlitewne czuwanie będzie do godz. 21.00 i zapoznał zgromadzonych z programem uroczystości pogrzebowych w dniu 16 listopada. Powiedział m.in. ze Msza św. pogrzebowa rozpocznie się o godz 13.00, bezpośrednio po Mszy ciało zostanie odprowadzone na miejscowy cmentarz parafialny.

POKÓJ JEGO DUSZY.

Słowo księdza biskupa Jana przed błogosławieństwem na eksporcie śp. ks. Stanisława Dziedzica:

Jestem tutaj, aby podziękować za życie kapłana (…)
„Przy okazji jednych odwiedzin miałem okazję poznać śp. księdza Stanisława, już w okresie jego cierpienia. Okazał wielką gościnność i radość. Poznałem także smak kawy, którą robił; rzeczywiście robił ją świetnie i z radością częstował nią gości. Zapamiętałem jego słowa i jego sylwetkę, kiedy w Gorlicach przeżywaliśmy uroczystość ogłoszenie patronatu Matki Bożej Niepokalanej. To było moje ostatnie spotkanie z Nim. Dzisiaj tą mszą świętą i razem z wami tą modlitwą dziękowałem Panu Bogu za Niego. Sakrament kapłaństwa jest zawsze znakiem Bożego miłosierdzia dla nas. Tak przyjmijmy te lata życia księdza Stanisława. Te 51 lat posługi, służby i modlitwy tego kapłana, którego dzisiaj żegnamy, i któremu dziękujemy, i o którym będziemy pamiętać.

Do tych słów podziękowania chcę jeszcze dołożyć, już w imieniu Kościoła rzeszowskiego i całej diecezji słowo wdzięczności wobec rodziny, w której wzrastał. Za Dom rodzinny, w którym wzrastał w wierze i do kapłaństwa. Dziękuję diecezji tarnowskiej, w której przyjmował święcenia kapłańskie. Dziękuję wszystkim prezbiterom tu obecnym. Bardzo dziękuję księdzu proboszczowi Januszowi i księdzu katechecie właśnie tyle dobrych słów o księdzu prałacie Stanisławie. Dziękuję za przykład takiej kapłańskiej współpracy, troski, bycia razem. Wszystkim obecnym tutaj dziękuję. Pamiętajmy w modlitwie o śp. księdzu Stanisławie”.

Eksporta i Msza Św. za dusze śp. ks. Prałata Stanisława Dziedzica

Kilka myśli z kazania księdza Jana Adamczyka – proboszcza replique montre de luxe w Męcinie Wielkiej.

(…) Życie księdza Stanisława Dziedzica przypadło na doświadczenie II Wojny światowej. Jako mały chłopiec otarł się o wojnę. Potem jako młodzieniec, seminarzysta i ksiądz, musiał się zmierzyć z doświadczeniem komunizmu (…). Potem przyszły czasy wolności i tu mi się przypomina śp. Arcybiskup Ablewicz, który mówił do nas kapłanów: „Księża, wy sobie nie myślcie, że jak się komunizm skończy to wam będzie lżej”. Przyszły inne próby i inne doświadczenia. Również śp. Biskup Tokarczuk, który w niedalekich Lipinkach podczas koronacji cudownej figury powiedział: „Nie bójcie się tego, co przychodzi ze wschodu, bójcie się tego co przyjdzie z zachodu”. Z tym wszystkim musiał się zmierzyć ksiądz prałat jako człowiek, jako kapłan, jako Polak. Szedł głosić miłość. Przypominać niezmienne zasady, prawa. Takie proste: „nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij” (…) i postaw Pana Boga na pierwszym miejscu. Tego uczył, to mówił. A był dobrym kaznodzieją. Miał dar słowa (…)

On tu zostawił swoje serce. Bo on ukochał tę ziemię, ukochał was. Ukochał te cerkiewki, te kościółki, jak mówił. Stary kościółek, z którego wyprowadziliśmy jego doczesne szczątki. Jak on to kochał! Jak on się tym cieszył! Dzięki niemu wyremontowano cerkiew w Męcinie Wielkiej, w Ropicy Górnej…

Ostatnie trzy lata, to była droga krzyżowa. Dzień po dniu, krok po kroku wchodził na swoją kalwarię (…). Przeszedł twardą szkołę cierpienia, które hartowało jego miłość i kapłaństwo…

51 lat tu w Sękowej i 6 lat w Krużlowej. To całe jego kapłaństwo. Iluż on tu ochrzcił? Katechizował?, Ile par pobłogosławił?, Ile razy otwierał tabernakulum, żeby Ciałem Pańskim posilić? Iluż chorych na śmierć przygotował? Ilu odprowadził na cmentarz? (…) On dziś wszystkich prosi o modlitwę, bo to możemy zmarłemu dać. Prosi o modlitwę, o pamięć. Tyle razy odwiedzacie cmentarz. Zatrzymajcie się przy mogile księdza proboszcza. Zmówcie za niego modlitwę. Wspomnijcie go z wdzięcznością, z przyjaźnią. Jeżeli, broń Panie Boże, ksiądz prałat wyrządził komuś przykrość, to trzeba mu to darować. To tak niewiele, i wiele zarazem (...). Dzisiaj mówimy Ci słowo dziękujemy. Za to, że tu byłeś, za każde dobro, które przez Twoją ludzką i kapłańską posługę stało się udziałem tej ziemi. Wierzymy, że poszedłeś tam na drugą stronę po radość, po wiosnę, po owo obleczenie wieczne, że będziesz tam oczekiwał zmartwychwstania…

ODSZEDŁ KS. PRAŁAT STANISŁAW DZIEDZIC

Ksiądz Proboszcz - Prałat Stanisław Dziedzic - 1967 - 2005

 Druga połowa XX wieku upłynęła w parafii sękowskiej pod znakiem duszpasterstwa ks. Stanisława Dziedzica. Urodził się 8 maja 1934 roku w Święcanach jako syn Józefa i Katarzyny Zawiła. Jego rodzinną parafią był Biecz (parafia p.w. Bożego Ciała). Po zdobyciu wykształcenia podstawowego, wstąpił do Liceum Ogólnokształcącego w Bieczu, gdzie w roku 1953 złożył egzamin dojrzałości. Przez kolejne pięć lat studiował filozofię i teologię w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Uwieńczył je magisterium z teologii, specjalizując się w Piśmie świętym. W dniu 20 maja 1958 roku przyjął w Tarnowie święcenia diakonatu, a miesiąc później, 29 czerwca, otrzymał święcenia prezbiteratu z rąk bpa Karola Pękali.

Pierwszą placówką duszpasterską ks. Stanisława Dziedzica była Krużlowa, do której został skierowany 15 lipca 1958 roku. Sześć lat później, w dniu 2 sierpnia 1964 roku, otrzymał aplikatę do Sękowej. Wpierw zajmował miejscowy wikariat, a od 14 stycznia 1967 roku pracował jako proboszcz.

Jego dokonania na polu duszpasterskim docenione zostały przez wladzę duchowną, która w roku 1970 przyznała mu odznaczenie kościelne Expositorio Canonicale,(z wł. "wystawienie kanoniczne" - oznaka godności kanonika (pelerynka)), a w roku 1983 przywilej noszenia rokiety i mantoletu. W dniu 26 lutego 1993 roku otrzymał godność kapelana honorowego Ojca świętego. Dodatkowo z dniem 1 października 1995 roku powierzono mu funkcję kapelana Domu Pomocy Społecznej Caritas w Sękowej.
Dnia 20 sierpnia 2005 roku ks. Stanisław Dziedzic przeszedł na emeryturę. Pozostał jednak w Sękowej, posługując w dalszym ciągu jako kapłan senior.

Ksiądz Proboszcz - Prałat Stanisław Dziedzic pełnił służbę w parafii rzymskokatolickiej pw. św. Józefa od 1967 roku. Zastał w swojej parafii trzy zabytkowe kościoły: kościół św. Filipa i Jakuba - drewniany z przełomu XV i XVI wieku, drugi w Owczarach - cerkiew grecko-katolicka, drewniana z XVI wieku i kosciół˝ murowany neogotycki z XIX wieku.

 Koscioły drewniane były w opłakanym stanie. Ksiądz Prałat postanowił za wszelką ceną ratować te zniszczone zabytki drewniane. Liczne wizyty w Ministerstwie Kultury i Sztuki, u wojewódzkich konserwatorów zabytków dały w końcu efekt, kościół drewniany św. Filipa i Jakuba oraz cerkiew grecko-katolicka w Owczarach zostały odremontowane.

Po przeprowadzonych pracach konserwatorskich kościół w Sękowej nagrodzony został złotym medalem Prix Europa Nostra, za wzorową konserwację, wpisany został także na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO, sławiąc tym samym parafię w kraju i na świecie.
Starania Księdza Prałata na rzecz ochrony dziedzictwa Ziemi Gorlickiej zostały docenione poprzez nadanie mu licznych odznaczeń i tytułów (Conservator Ecclesiae, Krzyż Kawalerski Polonia Restituta, medal Zasłużony Kulturze - Gloria Artis).

Nie zaniedbując własnej wspólnoty parafialnej Ksiądz Prałat podjął również kompleksową restaurację neogotyckiego kościoła parafialnego p.w. św. Józefa Oblubieńca NMP.
Zasługi Księdza Prałata dla dobra parafii są nieocenione. Na przestrzeni 38 lat probostwa, dał się poznać jako znakomity organizator życia religijnego i wspaniały gospodarz majątku parafialnego.

Niech Aniołowie zawiodą Go do Raju.....

Przyjaciołom na pamiątkę - ks. Proboszcz - Prałat Stanisław Dziedzic - kliknij

Eksporta ks. Prałata Stanisława Dziedzica - 15.11.2015 r. *** Uroczystości pogrzebowe - 16.11.2015 r. Cmentarz parafialny w Sękowej.

ZMARŁ KS. PROBOSZCZ - PRAŁAT STANISŁAW DZIEDZIC

W czwartek 12 listopada 2015 r. w godzinach porannych, w katowickiej klinice,
zmarł w wieku 81 lat ksiądz prałat Stanisław Dziedzic, proboszcz parafii
p.w. św. Józefa Oblubieńca NMP w Sękowej w latach 1967 - 2005
Całe swoje życie poświęcił Kościołowi, był człowiekiem bez reszty oddanym służbie Bogu
i wierze katolickiej. Jego śmierć to ogromna strata dla nas, parafian z Sękowej”.
Do końca swojego życia – mimo problemów zdrowotnych – pełnił posługę duszpasterską.

Program pochówku:

15.11.2015 r. - niedziela
godz. 15.00 - Eksporta - wyprowadzenie Ciała ze starego kościoła p.w. św. Filipa i Jakuba,
godz. 15.30 - Msza św. w kościele parafialnym w Sękowej.

16.11.2015 r. - poniedziałek
godz. 13.00 - w kościele parafialnym w Sękowej, po niej przeniesienie Ciała Zmarłego na miejscowy cmentarz.

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie....

Przyjaciołom na pamiątkę - ks. Proboszcz - Prałat Stanisław Dziedzic - kliknij

11 listopada - nasze Narodowe Święto Niepodległości.

11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po 123 latach Polska Odzyskiwała Niepodległość !

Uroczyste obchody 97 rocznicy Odzyskania Niepodległości rozpoczęły się w Kościele Parafialnym p.w. św. Józefa w Sękowej o godz. 10.00 Mszą św. za poległych w obronie Ojczyzny. Mszę celebrował ks. proboszcz Janusz Kurasz, który wygłosił homilię, zwrócił uwagę na takie słowa jak Ojczyzna i patriotyzm. Powiedział m.in. ,,Dzień 11 listopada był zawsze dla milionów Polaków dniem szczególnym ważnym, tak jak zawsze była ważna niepodległość. Dziś Ojczyzna stawia przed nami nowe wymagania. Trzeba nam ciągle modlić się i pracować na rzecz jedności i tolerancji".

Po mszy św. poczty sztandarowe PSL Siary, Zespołu Szkół w Siarach i OSP Sękowa, druhowie z całej niemal gminy i licznie zebrani mieszkańcy, uroczystym orszakiem przemaszerowali na miejscowy cmentarz parafialny pod figurę Chrystusa Zmartwychwstałego. Na czele kolumny szedł miejscowy zespół muzyczny, który odgrywał wiele patriotycznych utworów. Następnie ks. proboszcz odmówił modlitwę a Pani sekretarz gminy Zofia Rowińska w przemówieniu podkreśliła rolę bohaterów, którzy swoimi wysiłkami przyczynili się do Odrodzenia Polski na mapie Europy i przedstawiła historię zrywu Narodu Polskiego w walce o wyzwolenie Narodowe.

Złożono hołd pokoleniom Polaków i uczcili pamięć narodowych bohaterów, składając wieniec pod figurą Chrystusa Zmartwychwstałego, w którym mieszczą się prochy żołnierzy z różnych pól bitewnych. Odśpiewano hymn państwowy.

*****

Po południu o godz. 16.00 uroczystą akademię w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Sękowej, otworzyła Pani sekretarz gminy Zofia Rowińska. W przemówieniu powiedziała: Dziś spotykamy się, aby uczcić wydarzenia, w wyniku których narodziła się Druga Rzeczpospolita. Spotykamy się, aby wspomnieć narodowych bohaterów, którzy swoimi wysiłkami przyczynili się do odrodzenia Polski. Również wybitni patrioci z gmin powiatu gorlickiego mieli swój wkład w budowaniu historii Polski”.

Mieszkańcy Sękowej wypełnili po brzegi salę, usłyszeli autorski program - montaż przygotowany przez panią Joannę Podstołowicz - Hojdak wraz z młodzieżą gimnazjalną z Sękowej i z Siar pt."Niepodległa, niepokorna zawsze była, będzie, jest". Wisienką na torcie był występ najmłodszego wokalisty 10 letniego Kuby Kołotyło, który zaśpiewał piosenkę Jana Pietrzaka pt."Jest takie miejsce" .

Cały występ młodzieży został przyjęty z dużym zainteresowaniem , a w szczególności wzruszały piękne, patriotyczne, współczesne pieśni. Po występie, który został nagrodzony dużymi brawami wystąpił dyrektor szkoły Miłosz Tokarz , który w merytoryczny i lekki sposób przedstawił prezentację na temat ,,11 Listopada Święto Niepodległości"

Obecność mieszkańców stała się dowodem naszej pamięci o ofiarach poniesionych w walce o niepodległość naszej Ojczyzny. Wszyscy spotkali się po to, aby stać się strażnikami pamięci o naszych najlepszych i godnych najważniejszego szacunku patriotycznych tradycji. Uroczystość, na której wspólnie uczczono pamięć o walce, ofierze i poświęceniu, zakończyło wspólne spożycie grochówki z żołnierskiego kotła, a śpiewając pieśni patriotyczne przypominano sobie o historii Polski, kulturze narodowej i wielkich czynach bohaterów - Polaków walczących o niepodległość.

Dzień Niepodległości 2015