Uroczysta Msza Św. z okazji 95-tej Rocznicy Odzyskania Niepodległości.
Po mszy św. poczty sztandarowe Zespołu Szkół w Siarach i OSP Sękowa, druhowie z całej niemal gminy i licznie zebrani mieszkańcy, uroczystym orszakiem przemaszerowali na miejscowy cmentarz parafialny pod figurę Chrystusa Zmartwychwstałego. Na czele kolumny szedł miejscowy zespół muzyczny pod batutą Mirosława Bogonia, który odgrywał wiele patriotycznych utworów. Pod pomnikiem w modlitwie złożyli hołd pokoleniom Polaków i uczcili pamięć narodowych bohaterów. Wójt gminy Małgorzaty Małuch, w przemówieniu podkreśliła rolę bohaterów, którzy swoimi wysiłkami przyczynili się do Odrodzenia Polski na mapie Europy, powiedziała że dzisiejsze Święto Odzyskania Niepodległości stało się szczególną okazją do przemyśleń nad losami naszego narodu. Odśpiewano Rotę. Pani wójt, sekretarz gminy Zofia Rowińska i Radny Sękowej Bogusław Moroń złożyli wieniec pod figurą Chrystusa Zmartwychwstałego, cosplay anime w którym mieszczą się prochy żołnierzy z różnych pól bitewnych. Po południu uroczystą akademię w sali Gminnego Ośrodka Kultury otworzyła Wójt Gminy Małgorzata Małuch. W przemówieniu powiedziała: „Dziś spotykamy się, aby uczcić wydarzenia, w wyniku których narodziła się Druga Rzeczpospolita. Spotykamy się, aby wspomnieć narodowych bohaterów, którzy swoimi wysiłkami przyczynili się do odrodzenia Polski. Również wybitni patrioci z gmin powiatu gorlickiego mieli swój wkład w budowaniu historii Polski”. Zebrani, którzy wypełnili po brzegi salę, usłyszeli również montaż słowno – muzyczny wykonany przez młodzież Zespołu Szkół z Siar, wystąpiła również młodzież z grupy MDK z Gorlic a przygrywał zespół muzyczny w składzie: Bogusław Diduch, Mirosław Bogoń, Tomasz Kubala i Rafał Belczyk Obecność mieszkańców, radnych, młodzieży i nauczycieli ze szkół prowadzonych przez Gminę Sękowa, stała się dowodem naszej pamięci o ofiarach poniesionych w walce o niepodległość naszej Ojczyzny. Wszyscy spotkali się po to, aby stać się strażnikami pamięci o naszych najlepszych i godnych najważniejszego szacunku patriotycznych tradycji. Uroczystość, na której wspólnie uczczono pamięć o walce, ofierze i poświęceniu, zakończyło wspólne spożycie grochówki z żołnierskiego kotła, a śpiewając pieśni patriotyczne przypominano sobie o historii Polski, kulturze narodowej i wielkich czynach bohaterów - Polaków walczących o niepodległość. PS Podczas homilii ks. proboszcz piękną polszczyzną wyrecytował wiersz M. Konopnickiej: Pieśń o domu
Kochasz ty dom, rodzinny dom,
Kochasz ty dom, ten stary dach,
Kochasz ty dom, rzeżwiącą woń
Kochasz ty dom, ten ciemny bór,
Kochasz ty dom, rodzinny dom,
O. jeśli kochasz, jeśli chcesz Maria Konopnicka 95 rocznica odzyskania Niepodległości |
Maria Barzykowska z Dawidowiczów pochowana na cmentarzu w Sękowej
W tym roku mija 123 lata od śmierci Marii Barzykowskiej z Dawidowiczów, czyli tyle lat ile była Polska pod zaborami.
Kim była Maria Barzykowska z Dawidowiczów? Po Grochowiskach jest nadal w oddziale D. Czechowskiego, W bitwie pod Grabowcem 17 kwietnia 1863 r. zostaje ranny. Udało mu się dotrzeć do Krakowa, gdzie trafił na leczenie do szpitala (ale pod policyjnym nadzorem). Po 3-tygodniowej kuracji, przebrany, w kobiecym stroju, udało mu się zbiec ze szpitala. Ponownie idzie do powstania, walczy teraz pod dowództwem J. Rudowskiego, ale pod Bzinem wpadł w rosyjską zasadzkę, dostał się do niewoli.
Na wieść o aresztowaniu Stanisława, matce udało się dotrzeć do gen. Czengierego i uprosić, aby był sądzony w Kielcach (gdyż w sądzie Radomskim czekała go niechybna śmierć). Ponieważ był małoletni wyrokiem sądu kieleckiego, jako nieletni, został zesłany na 15 lat do Jenisiejska (Rosja) Osiedla się w Ropicy Ruskiej koło Gorlic, gdzie przebywają znani mu z Suchedniowa Dawidowiczowie i Biechońscy. Tu zapoznaje się na dobre z córką Jana Dawidowicza, Marią i w 1885 r. zawierają związek małżeński, który trwa zaledwie siedem lat. W tym czasie urodziła dwoje dzieci Bartłomieja i Ludomira. W święta Bożego Narodzenia, 27 grudnia 1892 r. 27 letnia Maria umiera, prawdopodobnie przy porodzie trzeciego dziecka (tak opowiadali ludzie starsi w naszym środowisku) Została pochowana na cmentarzu parafialnym w Sękowej. Mąż jej Stanisław po przyjeździe do Ropicy, został przedsiębiorcą naftowym, szybko dorobił się, został właścicielem kopalń w Borysławiu i Bitkowie. Zmarł 5 czerwca 1905 r. i został pochowany w kwaterze powstańców 1863 roku na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.
W kronikach rodu Dawidowiczów opracowanych przez ś.p. Stanisława Dawidowicza, profesora AGH, zawarta jest opowieść, jak to Jan, z krwawiącą ręką, przy rewizji domu przez Moskali, schował się do szafy. Dowodzący oficer rosyjski zauważył strużkę krwi, w milczeniu wskazał ją gospodarzom, zasalutował i oddalił się z domu Dawidowiczów, wyprowadzając również żołnierzy. Ranny Jan ocalał. Z pomocą najstarszego brata, Antoniego, który był w Straży Granicznej, z paszportem wystawionym na nazwisko Niewiadomski przekracza granicę z Galicją. I pod tym przybranym nazwiskiem, pomimo podjętych starań, funkcjonował w Galicji już do końca swych dni. Po wyleczeniu się, z niedowładem ręki, do czynnej walki zbrojnej już się nie nadawał. Został powstańczym kurierem, przeprowadzał transporty broni dla oddziału Jana Rudowskiego. Po upadku powstania emigruje na Śląsk i Morawy. Po roku 1870 przenosi się w Krośnieńskie, gdzie już w przemyśle naftowym z powodzeniem działa jego brat Ignacy oraz ich szwagier Stanisław Barzykowski. Zmarł w 20.10.1916 r. w Potoku k/ Krosna. Został pochowany na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie - na nagrobku posiada rodowe nazwisko Dawidowicz oraz drugie uzyskane ze sfałszowanego paszportu - Niewiadomski. Jan Dawidowicz - Niewiadomski, 27 marca 1892 r. był współzałożycielem Kółka Rolniczego w Siarach, którego został zastępcą przewodniczącego (Przew. Wiel. ks. proboszcz Sękowej Jan Kielar)
Wykorzystano informacje i zdjęcia udostępnione przez praprawnuczki Józefa Barzykowskiego: Panią Annę - prawnuczkę Władysława, brata Stanisława i Panią Barbarę - prawnuczkę Stanisława oraz stronę inter. http://www.powstanie1863.muzeumhistoriikielc.pl/
|
Dzień Pamięci pod pomnikiem siedmiu lotników w Banicy
Z okazji Święta Zmarłych i zbliżającego się Narodowego Święta Niepodległości, młodzież z I klas gimnazjalnych oraz klasy szóstej Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Sękowej z dyr. Szkoły Panem Bogusławem Diduchem i nauczycielem Aleksandrem Gucwą udała się szkolnym autokarem pod pomnik siedmiu polskich lotników do Krzywej – Banicy. Pod pomnikiem zapalono znicze, które symbolizować mają pamięć i hołd oddany zmarłym tragicznie przed 69 laty polskim lotnikom. Aleksander Gucwa – Opiekun Miejsc Pamięci Narodowej, przedstawił młodzieży historię powstania Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, historię 1586 Eskadry Specjalnego Przeznaczenia oraz powstanie nowego pomnika. Na zakończenie Dnia Pamięci, odbył się mini konkurs, zwycięzca Dawid Ciślak otrzymał z rąk Aleksandra Gucwy książkę pt ,,Odwaga i Nadzieja”, którego jest autorem. Takie lekcje dają wielkie możliwości dla kształcenia właściwych postaw patriotycznych. Patriotyzm lokalny wzbudza u uczniów miłość do tego, co jest mu najbliższe, do jego małej Ojczyzny – powiedział Bogusław Diduch. Lekcje historyczno – patriotyczne pod pomnikiem są realizowane co roku od wybudowania pomnika tj. od 2009 r. i weszły na stałe do zadań szkoły z wychowania patriotycznego. W tym roku z takiej formy edukacji skorzystało ponad 60 uczniów.
|
Po 69 latach odnaleziono szczątki Halifaxa z Banicy Po 69 latach na potoku Zawoja w Wołowcu, jeden z jej mieszkańców odnalazł drzwi wejściowe do samolotu Halifax II FS-P (JP-295), który został zestrzelony 28 sierpnia 1944 r. w Banicy (obecnie Krzywa) podczas lotu powrotnego znad Warszawy w ramach pomocy materiałowej dla jednostek Armii Krajowej walczącej w Powstaniu Warszawskim. |
Dzień Seniora w Męcinie Małej
I dlatego właśnie w skąpane w słońcu niedzielne popołudnie 27 października br. w świetlicy wiejskiej w Męcinie Małej odbył się drugi Dzień Seniora. Spotkanie rozpoczęli Pani Przewodnicząca Rady Gminy Sękowa Maria Wyżkiewicz i Pan sołtys Waldemar Przybycień witając zaproszonych gości i miejscowych seniorów. Organizatorzy spotkania to grono osób, które z chęcią i radością swój prywatny czas poświęcili starszemu pokoleniu. Uroczystość swoją obecnością zaszczycili dostojni goście Pani Wójt Małgorzata Małuch, Pani Sekretarz Zofia Rowińska, Ksiądz Proboszcz Jan Adamczyk a także mistrz fotografii i reportażu Pan Aleksander Gucwa.
|