Przysięga szer. podchorążego Arka w Wyższej Szkole Oficerskiej we Wrocławiu Uroczystości rozpoczęły się od złożenia meldunku o gotowości pododdziałów, podniesienia flagi państwowej na maszt i odegraniu hymnu państwowego przez Orkiestrę Reprezentacyjną Wojsk Lądowych, wystąpił poczet sztandarowy. Aktu uroczystej przysięgi wojskowej dokonały wypowiedziane słowa Roty: „Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam ...”. Te słowa wypowiedział również szeregowy podchorąży Arkadiusz Rachel, jego mama Pani Monika Rachel była bardzo tym wzruszona. Szer. podch. Arek był uczniem SP i Gimn. w Sękowej a następnie liceum o profilu wojskowym w Tymbarku. Obecnie student I roku Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu, pochodzący z Męciny Wielkiej, gmina Sękowa, pow. Gorlice, woj.Młp. W uroczystości udział wzięli: I zastępca szefa Sztabu Generalnego WP generał broni Mieczysław Gocuła, dyrektor Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wojskowego doktor inżynier Stanisław Walicki, zastępca szefa sztabu Wojsk Lądowych generał brygady Marek Mecherzyński, którzy w swoich wystąpieniach podkreślili, ze Armia potrzebuje ludzi kreatywnych, zmotywowanych i ambitnych, a wy te cechy posiadacie - mówili generałowie i dyrektorzy. Za wzorową służbę poza granicami państwa podpułkownik doktor Tomasz Dukiewicz i major Rafał Niedziela otrzymali odznaczenia: „Gwiazda Iraku” i „Gwiazda Afganistanu”. Na zakończenie odbyła się defilada pododdziałów, pokaz musztry, samochodów wojskowych, walki wręcz w tym kobiet. Na ten piękny sobotni poranek przybyli niemal z całej Polski rodzice, bliscy i znajomi a główni jej bohaterowie skorzystali z otrzymanych z tej okazji pierwszych przepustek i udali się na 3-dniowe urlopy.
![]() ![]() | ||
Piknik w Bodakach na pożegnanie lata. Na piknik przybyła Pani Sekretarz Gminy Zofia Rowinska, która bardzo dopingowała chlopcom obu drużyn, podczas turnieju piłki nożnej. Wygrali miejscowi, ale dopiero po serii rzutów karnych, pokonując zawodników z Bartnego. Od Pani sołtys zwycięska drużyna w nagrodę otrzymała piłkę. Po tych emocjach przystapili druhowie z OSP Bartne, po początkowych komplikacjach z motopompą, wszystko w krótkim czasie zostało opanowane i pokazano akcję gaszenia pozaru, również i ci najmłodsi wzięli ze starszych przykład. Po tym pokazie organizatorzy zadbali o przerózne konkursy, gry i zabawy, był poczestunek i ognisko. Piknikowa atmosfera utrzymała się do samego wieczora, a radosny uśmiech stale gościł na twarzach uczestników, zarówno tych najmłodszych, jak i tych starszych. Całość imprezy zwieńczyło ognisko już na nocnym łemkowsko - beskidzkim niebie… i znowu „żegnaj lato na rok”.
| ||
Festiwal Biegowy - KRYNICA 2012 W ostatnim trzecim dniu Festiwalu uczestniczyła 27 osobowa ekipa zawodników UKS ,,Maraton" Sękowa, która została podzielona na dwie grupy. Grupa serwisowa na ostatnim punkcie przed metą obsługiwała maratonczyków w wodę i płyny energetyczne a następnie stała się grupą kibiców, dopingując zawodników w jej końcówce. Grupa druga biegaczy uczestniczyła na krynickim deptaku w biegu dzieci i młodzieży na dystansie od 600 do 1000 m. Największy sukces biegowy odnotował Adrian Krasoski, który na dystansie 600 m zajął wysokie trzecie miejsce, zaś Adam Horbal był V a jego brat Alik VIII na dystansie 1000 m. W trakcie trzech dni trwania imprezy w biegach wzięła udział rekordowa liczba ponad 4000 zawodników. W piątek, pierwszego dnia Festiwalu uczestnicy rywalizowali m.in. w: Biegu Małopolski I, Finale Giełdowej Mili, Finale Giełdowej Mili w kategorii Masters i Sztafecie Deptaka 3 x 1000 m. Sobota to przede wszystkim najtrudniejszy i najbardziej wymagający bieg Festiwalu – Ultramaraton Bieg 7 Dolin. Ponadto odbyły się: bieg na dystansie 33 km, bieg na dystansie 66 km, I Górskie Mistrzostwa Polski w Nordic Walking oraz Życiowa Dziesiątka Taurona. Replica Watches W tym roku na biegaczy czekała rekordowa pula nagród pieniężnych, aż 450 000 złotych. Nagrodą główną Festiwalu był samochód osobowy Fiat 500, który został rozlosowany wśród tych, którzy ukończyli wymagający ,,Koral Maraton"
Zawodnicy UKS ,,Maraton" Sękowa pobiegli w składzie:
1. Krasoski Adrian - III m/49 zaw.
Karp Adrian, Tokarz Kacper, Tokarz Bartek, Rolak Patryk, SzarowiczKamil, Nogawka Anna, Tarsa Arek, Szarek Dominik, Wal Mateusz, Hływa Katarzyna, Góra Monika, Rachel Łucja, Wierzgacz Weronika, Gancarz Karolina, Deć Monika i Kopcza Joanna
| ||
Dacią po bezdrożach Łemkowszczyzny Pan Piotr i Michał organizatorzy zlotu zaprosili mnie, abym uczestnikom tego zlotu przedstawić historię regionu. W sobotę po śniadaniu rumuńskim ( była też mamałyga) uczestnicy zlotu zapoznali się z programem całodziennego rajdu. Po odpaleniu swoich pięknych maszyn spod schroniska PTTK w Bartnem, drogą leśną ruszyliśmy pod pomnik siedmiu lotników w Krzywej – Banicy. Aleksander Gucwa przedstawił historię zestrzelenia polskiej załogi, która leciała Halifaxem z pomocą materiałową dla Powstania Warszawskiego w sierpniu 1944 r. Następnie przez Jasionkę – tu podziwialiśmy stanowiska bobrów i żeremie, Czarne – zwiedzanie starego cmentarza łemkowskiego i cmentarza wojennego z I wojny światowej, zwiedzamy starą hyżę łemkowską i podziwiamy prace przy wyrobach ceramicznych u Pana Jurka Szczepkowskiego. Następnie dojezdzamy do schroniska Nadleśnictwa w Radocynie na ,,małą czarną”. Dalsza część trasy prowadziła w bród przez Wisłokę i dotarliśmy na granicę woj. Krakowskiego z Podkarpackim ( Długie – Wyszowatka) Teraz drogami powiatu jasielskiego przez Grab docieramy do Ożennej na włości jednego z organizatorów. A tu już czekały same atrakcje.... degustacja rumuńskich smakołyków i tajemniczy Alexandrion. Po zrobieniu fotek na cmentarzu wojennym nr 3 w Ożennej, udajemy się w dalszą część naszego rajdu. Po paru kilometrach przekroczyliśmy granicę Polsko – Słowacką i w restauracji w Niżnej Poliance, nastąpiło podsumowanie dzisiejszego jakże pięknego i udanego rajdu. Następnie przez Zborov i Konieczną w godzinach już wieczornych wróciliśmy do Bartnego. Mam nadzieję, że zlot na stałe wpisze się w kalendarz imprez w Beskidzie Niskim i już za rok będziemy mogli wspólnie bawić się na II zlocie samochodów Dacia w Bartnem – tak jak już nieoficjalnie zapowiedział nam organizator.
| ||
Uroczystości pod pomnikiem siedmiu lotników w Krzywej - Banicy![]()
Pod pomnikiem siedmiu polskich lotników z 1586 Eskadry Specjalnego Przeznaczenia, poległych w Krzywej - Banicy w sierpniu 1944 r. odbyła się kolejna już uroczystość patriotyczno - religijna. Proboszcz parafii pw. Narodzenia Św. Jana Chrzciciela w Gładyszowie ks. Artur Wesołowski w intencji poległych lotników w 68 rocznicę, odprawił uroczystą polową mszę św. i wygłosił homilie.
Rodziny lotnicze reprezentował Pan Andrzej Ratajczak z Poznania, krewny kpt. nawigatora Franciszka Omylaka i Pani Krystyna Milerska z córką Anną z Katowic, siostrzenica radiooperatora sierżanta Jana Ozgi, które złożyły kwiaty, zapaliły znicze w przeddzień rocznicy.
Następnie Aleksander Gucwa poprowadził apel poległych, po czym nastąpiło złożenie wieńcy i wiązek kwiatów. Wieńce złożono od Urzędu Gminy Sękowa, od mieszkańców Krzywej, od Zarządu Gminnego PSL w Sękowej i od gorlickich kombatantów. Wiązankę kwiatów złozył mecenas Paweł Śliwa oraz Pani Barbara Łań z Panem Stanisławem Horowiczem z Nadleśnictwa Gorlice.
Uroczystości pod pomnikiem siedmiu polskich lotników w Krzywej - Banicy - 25.08.2012 r.
![]() |