Wspomnienia Rekonstrukcyjne Wielkiej Wojny
|
Pascha na Łemkowszczyznie 2020 - Woskresienije Christowo
W sobotę, podobnie jak w Kościele katolickim, następuje poświęcenie pokarmów. Prawosławni święcą jajka - symbol życia, a także wielkanocne baby i paschę, czyli potrawę z białego sera, utartego z masłem, żółtkami i bakaliami. W nocy z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną odbywają się nabożeństwa połączone z uroczystą procesją wokół świątyni. Wówczas wierni obchodzą cerkiew trzymając w rękach świece. Msza trwa kilka godzin. Niedziela powinna zacząć się od radosnego bicia dzwonów, zwiastujących zmartwychwstanie Chrystusa. Należy wtedy złożyć bliskim życzenia z okazji Wielkanocy - trzykrotnie całując w policzek -słowami: "Christos Woskres" (z języka cerkiewno-słowiańskiego - Chrystus Zmartwychwstał), na co odpowiada się "Woistinu Woskres" (Zaprawdę Zmartwychwstał). Wierni obdarowują się wówczas kolorowymi pisankami, a także innymi drobnymi prezentami, mającymi sprzyjać szczęściu. Według Prawosławnych dobry gospodarz na Wielkanoc ma zadbać o to, aby stół prezentował się uroczyście, a jedzenie było smaczne. Dawniej w dniu Paschy podawało się pieczone jagnię, szynkę lub cielęcinę. Obecnie rodzaj potraw ma już mniejsze znaczenie, choć nadal nie przygotowuje się przy tym święcie dań z ryb. Wszystkie serwowane potrawy muszą kojarzyć się z urodzajem. W Poniedziałek Wielkanocny w Cerkwi odbywa się obrzęd przygotowania krzyżma. Olej ten składa się około 50 olejków i wonnych ziół. Proces przygotowania krzyżma trwa trzy dni. Przeprowadza się go tylko w czasie Wielkiego Tygodnia. Krzyżmo jest potem używane do namaszczenia podczas chrztu i konsekracji ołtarzy. Na terenie gminy Sękowa ponad tysiąc mieszkańców jest wyznania prawosławnego i greckokatolickiego. Dla łemków jest to najważniejsze święto w roku, bardzo pięknie śpiewają ,,Święto świąt i uroczystość uroczystości" PS
Христос Воскрес! "Світло в темряві світить, і темря ва не обгорнула його, щоб повірили всі, що Він - Світло правдиве яке просвітлює кожну людину, що приходить на світ" Ів. (1,5,7 і 9)
Chrystus Zmartwychwstał "Światłość w ciemności świeci, i ciemność nie pochłonęła go, aby wszyscy uwierzyli, że On jest Światłością prawdziwą, jaka oświeca każdego człowieka, który przychodzi na świat"
Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY,
Niech ten czas będzie pełen życzliwości i wiosennego słońca!!! |
|
W Sękowej oddano nowy most
Po drogowcach nie ma już śladu. Teren został posprzątany, wyrównany, a kierowcom nie cierpnie już skóra na grzbiecie, gdy pokonywali stary most na Sękówce. Te kilka miesięcy, gdy trwała budowa nowej przeprawy, były dla kierowców niezłą szkołą cierpliwości - wahadłowy ruch, zmiany w organizacji, korki przed światłami, w których trzeba było czasem spędzić po kilkanaście minut - o tym wszystkim możemy już zapomnieć, bo teraz mamy zupełnie inną jakość na przebudowanym odcinku. Po starym kompletnie wyeksploatowanym nie zostały nawet resztki. Niedługo zapomnimy, jak wyglądał. W miejscu skrzyżowania z drogą w kierunku Wapiennego jest teraz rondo, do tego ścieżka piesza i rowerowa. Do budowy nowego mostu przystąpiono końcem sierpnia 2019 r. rozpoczęła się długo oczekiwana przez mieszkańców Sękowej budowa mostu na rzece Sękówka. Wyeksploatowany obiekt (budowa starego mostu miała miejsce w 1973 r.) nie nadawał się do dalszego ruchu, tędy to przejeżdżają przede wszystkim duże rzesze turystów kierujących się na słowacką stronę oraz w nasz piękny Beskid Niski. Koszt inwestycji to około 13 mln zł, z czego 10,5 mln zł stanowią środki z RPO, natomiast pozostała część pochodzi m.in. z budżetu województwa małopolskiego.
![]() Fotograficzna historia budowy mostu - sierpień 2019 - kwiecień 2020 - KLIKNIJ *** Zdjęcie wykonał w 1900 r. Mieczysław Mrazek, przedsiębiorca naftowy. Na pierwszym planie most na Sękowce, przez który przejeżdza bryczka z żoną i dziećmi M. Mrazka. W głębi widoczne liczne szyby naftowe a pod białym dachem nowo wybudowana szkoła. |
KORONAWIRUS!! Wyciągnijmy ważną lekcję!
Nie szanowaliśmy lekarzy i pielęgniarek, kpiąc z protestów, w których domagali się podwyżek i lepszych warunków pracy. Już wiemy, że bez nich świata by nie było, Polski by nie było, nas by nie było. Nie docenialiśmy nauczycieli i wielkiej wartości jaką jest wiedza. A wiedza to pieniądz, to luksus. Teraz uczniowie, którzy nienawidzili chodzić do szkół, marzą o jak najszybszym powrocie do nich. Gardziliśmy robotnikami. Czuliśmy się lepsi od „sprzątaczek”, „śmieciarzy”, „salowych”. Dziś to oni mają pracę, bez której my bylibyśmy skończeni. Wielkie gwiazdy estrady zostały bezrobotne i nie mają środków do życia. Gdzie się podziały wszystkie marki? Louis Vuitton, Versace, Dolce&Gabbana? Torebki i buty za kilka tysięcy? Płaszczyki za piątaka? T-shirty za pięć stówek? Powiem Wam: wiszą na półkach w zamkniętych sklepach, albo w szafach. Kurzą się i nikomu do niczego nie są potrzebne. I długo jeszcze nie będą. Cały ten przemysł modowy, cały ten konsumpcjonizm, które zawładnęły naszymi umysłami. Cała ta rozpaczliwa walka o zatrzymanie za wszelką cenę młodości, o mieć, a nie być, rozsypały się jak zamek z piasku. Zostały zmyte przez gigantyczną falę. W domach, samotni nie potrzebujemy mieć zrobionych ust. Nie potrzebujemy złotych łańcuchów na szyjach i napisu „Gucci” na zegarku. Potrzebujemy mieć kogoś, być z kimś. Tego nam było trzeba. Cena nauki jest niestety wysoka, jest nią ludzkie życie. Przy okazji nauczyliśmy się, że jesteśmy stworzeniami stadnymi. Samotność nie jest dla nas naturalnym stanem. Wszyscy jesteśmy sobie potrzebni. Najpierw dostałem na messengerze sporo życzeń, które zaczynały się od słów: „Radosnych i pogodnych Świąt Wielkiej Nocy”, później zobaczyłem tę grafikę. Ktoś zamieścił na swojej tablicy. Nic ważniejszego, mocniejszego i piękniejszego nie widziałem od tygodni i wymyśliłem, że to będzie moja kartka świąteczna dla Was. Bo te święta ani radosne, ani pogodne. Refleksyjne, jak żadne inne i dobrze. Czas najwyższy. W tej refleksji jest oczywiście jakaś pogoda, jakieś światło i ciepło jakieś. Od lat żyję w przekonaniu, że wszystko dzieje się po to, żeby finalnie było lepiej. Wierzę w rozwój, progres i naukę wyciągniętą z życiowych lekcji. W piosence, która miała się ukazać już rok temu, a do której z nieznanych mi przyczyn nie potrafię nagrać wokalu, napisałem w tekście: „Swe koła kreśli mądry czas, daje lekcje.” Właśnie doświadczamy jednej z najważniejszych od 100 lat, a na pewno najważniejszej w czasie naszego życia.
|