II wojna światowa. Epizody z udziałem mieszkańców Ziemi Gorlickiej.
W najbliższy poniedziałek, 9 listopada 2015 r., zapraszamy do Muzeum Regionalnego PTTK w Gorlicach. O godz. 18.00 rozpocznie się wernisaż wystawy zatytułowanej „II wojna światowa. Epizody z udziałem mieszkańców Ziemi Gorlickiej”. Na ekspozycji zaprezentowane zostaną sylwetki osób, które bezpośrednio związane były z działaniami wojennymi przypadającymi na lata 1939-1945. Wśród nich znajdą się Ci, którzy czynnie walczyli z okupantem jako żołnierze, ale także wspomniani zostaną cywilni bohaterowie. Pojawią się nazwiska osób, również tych, które zginęły, zostały rozstrzelane lub zmarły w obozach. Ekspozycja będzie dostępna do końca grudnia. |
Święto Zmarłych. To będzie kiedyś też Twoje święto.
1 listopad to dzień, w którym powinno się o wszystkich tych, co odeszli pamiętać. Odwiedzamy cmentarze na których pochowani są nasi najbliżsi (Rodzina i nasi znajomi) ale odwiedzamy też miejsca, gdzie spoczywają również Ci, którzy spoczywają z dala od swoich Rodzin lub tych Rodzin już nie mają. Niewielu zapewne odwiedzi ich groby.... Na terenie Beskidu Niskiego spoczywają dziesiątki tysięcy żołnierzy czasów I i II Wojny Światowej. Na setkach cmentarzy, w mogiłach pojedynczych i zbiorowych, leżą obok siebie polegli armii niemieckiej, rosyjskiej i austro - węgierskiej: Niemcy, Austriacy, Włosi, Czesi, Polacy, Rosjanie, Ukraińcy, Żydzi, Serbowie, Chorwaci, i przedstawiciele wielu innych narodowości. Również w szeregach Armii Czerwonej, Czechosłowackiej, Polskiej i Niemieckiej walczyli żołnierze pochodzący z różnych stron. Walczyli i ginęli tutaj.
Cmentarz poległych w latach 1939 -1945 znajdują się w Gorlicach, który jest już ogólnodostępny (wejście od ul. W. Pola - były teren rafinerii) Spoczywają również w Beskidzkiej ziemi partyzanci z oddziałów Polskich, słowackich, łemkowskich i sowieckich, walczących z okupantem hitlerowskim. Wreszcie groby ofiar zamordowanych przez faszystów niemieckich i ukraińskich. Spoczywają oni na cmentarzach parafialnych i wojskowych replicas de relojes españa z I wojny światowej.
Idąc dalej zaplanowanej wędrówki dostrzegamy w krajobrazie stare, zdziczałe sady, poskręcane jabłonie, regularne, prostokątne zagłębienia w ziemi, niekiedy z resztkami bierwion. Zauważymy też pozostałości po domach, kamienne, często już zawalone piwnice, studnie czy też wyniosłe cerkwiska z resztkami posadzki, porosłe drzewami i krzewami, niekiedy ze śladami podmurówki. Na każdym kroku dostrzegamy kamienne krzyże i kapliczki przy zarosłych dziś drogach, które też witają i żegnają tych, którzy wędrują i odwiedzają ziemie naszych przodków. Pamiętajmy w dniu pamięci o WSZYSTKICH zmarłych.
|
Wybory do Sejmu i Senatu RP w Gminie Sękowa oraz w kraju.
W dniu 25 października 2015 roku w całym kraju odbyły się wybory do Sejmu PR i Senatu RP. Frekwencja w całej gminie wyniosła: 46% W Wyborach do Sejmu RP poszczególne listy zdobyły:
* Prawo i Sprawiedliwość: 781 głosów – 43,9% Głosy wyborców oddane na niektórych kandydatów:
* Barbara Bartuś (PiS) – 452 głosy Wyniki głosowania do Senatu RP:
* Stanisław Kogut (PiS) – 991 głosów Zobacz szczegółowe wyniki wyborów do Sejmu w Gminie Sękowa - kliknij
SEJMW niedzielnym głosowaniu 25.10.2015 r. zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, które poparło 37,58 procent wyborców. Drugie miejsce dla Platformy Obywatelskiej z wynikiem 24,09 procent. Trzecie miejsce dla ugrupowania Kukiz15, na które zagłosowało 8,81 procent uprawnionych do głosowania. Partię Nowoczesna Ryszarda Petru poparło 7,6 procent głosujących. Do Sejmu wejdzie również PSL, na które zagłosowało 5,13 procent wyborców. Pod progiem wyborczym znalazły się Zjednoczona Lewica (7,55 proc.), a także partie KORWiN (4,76 proc.) i Razem (3,62 proc.). Zjednoczona Lewica do wejścia do Sejmu potrzebowała 8 procent, wymaganych dla koalicji wyborczych. Partie KORWiN i Razem jako pojedyncze ugrupowania potrzebowały 5 procent.
SENAT
Kandydaci PiS lub popierani przez tę partię zdobyli 61 mandatów w Senacie. Z kolei kandydaci PO lub przez nią popierani uzyskali 34 mandaty. Ponadto do izby wyższej dostały się 4 osoby startujące z własnych komitetów. To Lidia Staroń (była senator PO), Grzegorz Bierecki (były senator PiS), Marek Borowski i Jarosław Obremski. Polskie Stronnictwo Ludowe w IX kadencji będzie miało 1 senatora.
Parlamentarzystki Ziemi Gorlickiej
Decyzją wyborców IX kadencję Sejmu 2015-2019 ziemię gorlicką reprezentować będą dwie posłanki.
|
Uczcili pamięć żołnierzy AK – Dąbry – 18 października 2015
Jak co roku 18 października 2015 r. w miejscowości Rzepiennik Strzyżewski w przysiółku Dąbry, w pow. tarnowskim, odbyła się z okazji 71. Rocznicy Akcji ,,Burza” i tragicznej śmierci oddziału REGINA II, Batalionu ,,Barbara” 16 Pułku Armii Krajowej uroczystość patriotyczno - religijna upamiętniająca poległych partyzantów. W przemówieniu okolicznościowym głos zabrał jeden z ostatnich żołnierzy Batalionu ,,Barbara” 95 letni płk. dr Jerzy Pertkiewicz, przeprowadził Apel Poległych, podczas czytania nazwisk poległych partyzantów, harcerze trzymający wartę przy grobie składali symboliczną różę.
Po uroczystościach na cmentarzu, odbył się przemarsz pod pomnik partyzantów, gdzie złożono wieńce i wiązanki kwiatów. PS
W lecie 1944 r. na terenie Ziemi Tarnowskiej działał batalion partyzancki ,,Barbara” 16 pp A.K. W skład batalionu wchodziła 3 komp. Regina. Po bitwie pod Jamną 25.09.1944 r. została podzielona na dwa samodzielne oddziały. Odział ,,Regina II” dowodzony przez por. Z. Bosowskiego ps. ,,Kajetan” przybył na nocleg 17 października 1944 r. do przysiółka Rzepiennika Strzyżewskiego - Dąbry. Gospodarz Gomółka nie chciał przyjąć na kwaterę partyzantów w obawie przed represjami niemieckimi, lecz zmęczeni żołnierze zajęli stodołę i bez posiłku położyli się spać.
Z relacji świadków wiemy, że Niemców podprowadził do miejsca postoju partyzantów właściciel stodoły Józef Gomułka. Na fakt zdrady wskazuje przede wszystkim sposób podejścia Niemców. Podejrzane również wydaje się to, że hitlerowcy nie spalili przeciwległego domu J. Gomułki oraz nie zastosowali wobec niego żadnych represji. Według relacji wielu osób J. Gomułkę dręczyły przed śmiercią sny i halucynacje. luxe replica horloges Miał wezwać 3 gospodarzy i wyznać, że to on zdradził partyzantów. Z oddziału liczącego 29 osób przeżyło jedynie 11 partyzantów. Jednak tym, którym udało się ujść z życiem trafiło do obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen, z którego wrócił tylko strzelec Adam Jawor ps. “Jacek” W miejscu gdzie kiedyś stała stodoła dziś wznosi się drewniany krzyż oraz kamienny obelisk ufundowany przez X Tarnowską Drużynę Harcerek im. Partyzantów oddziału ‘Regina II’, replica tassen na którym widnieje napis “Miejsce uświęcone krwią żołnierzy Armii Krajowej oddziału ‘Regina II’ poległym w walce o wolność Ojczyzny 17.X.1944 r.”
Uroczystości w Dąbrach - część I - Foto - Alexander Gucwa
Uroczystości w Dąbrach - część II - Foto - Dariusz Duran
Uczcili pamięć żołnierzy AK – Dąbry – 18 października 2015 - film Dariusza Durana
Uczcili pamięć żołnierzy AK – Dąbry – 18 października 2015 - film Alexandra Gucwy |
Naród coś smutny, trzeba go rozweselić
18. października o godz. 15.00 w Ruskiej Bursie w Gorlicach przy ul. Sienkiewicza 28, odbyła się XXIII Łemkowska Jesień Twórcza.
W programie były wykłady, recytacja wierszy łemkowskich pisarzy oraz występy zespołów folkowych. Na zdjęciach przy stole od lewej siedzą:
Następnie wystąpił zespół Michała Kajdego (obecnie zamieszkałego w Krynicy) Club deMoll, w składzie: Monika Proszak (wokal, teksty), Andryj Trochanowski (skrzypce, wokal), Ihor Trochanowski (akordeon, wokal, tłumaczenia tekstów), Michał Kajdy (kontrabas, teksty, kompozycje, manager). Na zakończenie 4 godzinnego programu, odbyła się projekcja dokumentalnego filmu Krzysztofa Krzyżanowskiego pt. ,,Naród coś smutny, trzeba go rozweselić" o Łemku z Wołowca - św. p. Waniu Tuzie. Krzysztof Krzyżanowski, znakomity dokumentalista i reportażysta łemkowskiego życia, dokładnie sześć lat temu pojawił się z kamerą w Wołowcu, niewielkiej łemkowskiej wsi, i, podobnie jak teraz, jesień na chwilę zamieniła się w zimę. A był to okres przed świętem Opieki Przenajświętszej Maryi Panny (tzw. Pokrowy) za juliańskim kalendarzem (14 października) - przed kiermeszem (odpustem) w miejscowej prawosławnej cerkwi. Jeden z mieszkańców wsi Wołowiec, gospodarz Wanio Tuz, uparł się, żeby odrodzić tradycyjny łemkowski kiermesz w swojej rodzinnej miejscowości i zabrał się za jego organizację. Kamera towarzyszyła mu przez kilka dobrych dni, podczas codziennych zajęć, prac i oczywiście podczas przygotowań do święta i kiermeszu.
Podczas pokazu obecny był twórca filmu - Krzysztof Krzyżanowski.
|