Newsy:

znalezionych: 1428 na 286 stronach
« poprzednia -   177  178  179  180  181  182  183  184  185   - następna »

"Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu i.....na Monte Cassino”

Tradycją już stało się poznawanie Polski i Europy przez nauczycieli i pracowników oświaty gminy Sękowa. Tegoroczna ośmiodniowa trasa wycieczki wiodła z Sękowej przez Słowację, Węgry i Słowenię do Włoch. Po ponad 15-tu godzinach podróży dotarliśmy do Padwy w północno-wschodnich Włoszech, w regionie Wenecja Euganejska, na Nizinie Padańskiej. Przez Piazza Prato Della Valle dochodzimy do romańsko-gotycko-bizantyjskiej bazyliki św. Antoniego (1232-1307). Zwiedzamy na starówce ważniejsze zabytki tego ponad 200 tys. miasta. Bardzo sympatyczna i konkretna pani Kamila - przewodnik, zabrała nas do autokaru i odjechaliśmy na zasłużony odpoczynek do hotelu w Rawennie, znanego ośrodka mozaikarstwa. Obiekt godny polecenia podróżującym, choć nikt z nas nie skorzystał z bogatej oferty rozrywkowej hotelu, najbardziej pożądany okazał się prysznic i sen, tym bardziej, że o poranku wyruszaliśmy w dalszą drogę. W niedzielę 1 lipca po śniadaniu, jedziemy w kierunku San Marino – jest to państwo śródlądowe, stanowiące enklawę na obszarze Włoch. Zwiedzamy katedrę pod patronatem św. Marino, wieżę dzwonnicy i ratusz oraz piękną panoramę na najstarszą republikę świata. Tu dokonujemy pierwsze poważniejsze zakupy.

W środkowych Włoszech, niedaleko Ankony znajduje się Loreto, zwiedzamy późnogotycką bazylikę Santa Casa, miejsce kultu maryjnego, wewnątrz mieści się tzw. Święty Domek . Podczas II wojny światowej miasto w dniu 1 lipca 1944 r. zostało wyzwolone przez żołnierzy polskich, którzy m.in. uratowali przed zniszczeniem miejscowe sanktuarium. W pobliżu sanktuarium zlokalizowano polski cmentarz wojenny, wznoszący się trzema tarasami w górę ku bazylice loretańskiej. Na cmentarzu tym, w 1080 grobach spoczywają polscy żołnierze z II Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Polegli oni na ziemi włoskiej, uczestnicząc w wyzwalaniu m.in. Ankony i wspomnianego wcześniej Loreto. Dalsza podróż przez La Quilę i kilkoma długimi tunelami docieramy do hotelu w Foggia w pobliżu Rzymu, śpimy tu przez trzy noce dojeżdżając do Rzymu, w którym to zwiedzamy Muzeum Watykańskie z Kaplicą Sykstyńską ze słynnymi freskami Michała Anioła, Bazylikę św. Piotra, która na wszystkich robi niesamowite wrażenie. W wieczornej dyskusji doszliśmy do wniosku, że większego, starszego i bogatszego Domu Bożego, związanego z największymi wydarzeniami w historii świata, nie ma w całym świecie chrześcijańskim.

Na drugi dzień zwiedzamy Katakumby , Plac Wenecki – Ołtarz Wolności z pomnikiem Wiktora Emanuela II, Kapitol, budowle starożytnego Forum Romanum z widocznymi świątyniami, bazylikami i łukami triumfalnymi, Koloseum, Kapitol, Fontanna di Trevi, Schody Hiszpańskie przy Placu Hiszpańskim z fontanną Barcaccia, Pantenon, i wiele innych ciekawych obiektów Wiecznego Miasta.

Kolejnym celem naszej podróży jest jedno z najważniejszych miejsc ,,polskich” we Włoszech MONTE CASSINO (4 lipiec 2012 r.) Monte Cassino to nazwa wzgórza o wysokości niewiele ponad 500 m npm w Apeninach Środkowych, pomiędzy Rzymem i Neapolem. U jego podnóża powstało miasto Cassino, a na szczycie dumnie stoi klasztor Benedyktynów. Nasi doskonali kierowcy pan Andrzej i Mieczysław w sposób profesjonalny wjeżdżają na to słynne wzgórze, które przysparza nam niesamowite wrażenia, momentami ostre podjazdy po krętych i malowniczych serpentynach oraz wspaniałe widoki zapadają na długo w pamięć.

Podczas przejazdu (Rzym – Monte Cassino 160 km) Pan Aleksander Gucwa przedstawił grupie historię zdobycia przez polskich żołnierzy wzgórza Monte Cassino i zapoznał z piękna kartą sławnego trębacza z Bobowej plut. Emila Czecha, który po zdobyciu wzgórza Monte Cassino w dniu 18 maja 1944 r. na gruzach klasztoru o godz. 12-tej odegrał hejnał mariacki. Wspomniał też o innym uczestniku walk o Monte Cassino kpr. Zbigniewie Szostaku, który przez długie lata był kierownikiem szkoły w Małastowie. Po dotarciu na wzgórze zwiedzamy Opactwo Benedyktynów oraz Cmentarz Poległych Żołnierzy Polskich, gdzie przybywających wita napis ,,Przechodniu powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni w jej służbie” Jest to miejsce dla Polaków szczególne(chwała zdobycia klasztoru jest dla świata bezdyskusyjna). W centralnym punkcie cmentarza przy grobie gen. broni Władysława Andersa, oddaliśmy hołd wszystkim tu poległym żołnierzom polskim. (na cmentarzu spoczywa 1072 poległych żołnierzy Rzeczypospolitej wszystkich narodowości) W ogromnym wzruszeniu odśpiewano hymn narodowy a Pan Aleksander Gucwa przedstawiciel grupy złożył piękną biało – czerwoną wiązankę kwiatów. Następnie każdy indywidualne zwiedzał cmentarz, widok na grobach był dla mnie niezwykły, najwięcej grobów poległych żołnierzy jest z Kresów Wschodnich, wszyscy oni byli wyprowadzeni przez gen. Wł. Andersa z ,,nieludzkiej ziemi" z Syberii, Kazachstanu, z obozów pracy przymusowej łagrów i gułagów. Odnalazłem grób plut. Antoniego Grądalskiego z 2 baonu strz. który pochodził z naszych stron, zginął 12 maja 1944 r.

A po południu – kąpiel i plażowanie koło Gaety, jednym z najpiękniejszych miast włoskich, nad Morzem Tyrreńskim a następnie kilku godzinny przejazd do hotelu w pobliże Asyżu. Po śniadaniu, zwiedzanie urokliwego średniowiecznego miasta, w programie m.in. Bazylika Św. Franciszka, (wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO) z relikwiami św. Franciszka i cyklami fresków Cimabue, Giotta i Pisano , Bazylika Św. Klary,- z relikwiami św. Klary oraz autentycznym Krzyżem z San Damiano ,Bazylika Matki Bożej Anielskiej - kolebka zakonu franciszkańskiego z odbudowaną przez św. Franciszka kaplicą Porcjunkuli i zabytkowym klasztorem. 26 września 1997 roku silne trzęsienie ziemi spowodowało zawalenie się części sklepienia Bazyliki św. Franciszka. Zginęło czterech zakonników w tym 22 letni Zdzisław Borowiec z Kielc. Obecnie prowadzone są działania mające na celu wyniesienie go na ołtarze. Dzisiaj Bazylika jest odrestaurowana, ale fragmentów fresków sklepienia nie udało się odtworzyć. Po południu jedziemy w kierunku Wenecji, zatrzymujemy się nad Morzem Adriatyckim, by po raz drugi zażyć kąpieli i opalania.

W ostatnim ósmym dniu po śniadaniu, zwiedzamy około 300 tyś Wenecję - to miasto położone na licznych bagnistych wyspach na Morzu Adriatyckim.

Pani Kamila zaprowadza nas na Most Westchnień, Plac Św. Marka, odbywamy spacer trasą turystyczną w kierunku Ponte Rialto i ponad godzinny upragniony czas wolny. Robimy ostatnie zakupy i po póżnym obiedzie o godzinie 17.30 wyjeżdzamy w drogę powrotną do Polski. Po 15 godz. jazdy jesteśmy w Sękowej, żegnamy sympatyczną przewodniczkę i ruszamy do swoich domów, zmęczeni, ale usatysfakcjonowani, szkoda tylko, że nie mogliśmy spędzić w kolejnych miejscach więcej czasu, ale jak to mówią: „coś za coś”.

W grudniu 1943 roku do Włoch przybył II Korpus Polski pod dowództwem generała broni Władysława Andersa. 50 tys. polskich żołnierzy, którym udało się przeżyć sowieckie łagry. Wreszcie mogło stanąć do walki z hitlerowskim okupantem. Walkę o Niepodległą Polskę stoczyć mieli w miejscu, gdzie granicę miedzy piekłem a niebem stanowiła tylko...sekunda odwagi...

Bitwa o Monte Cassino

"Zielone Przedszkole w Wysowej"

Dzieci z Samorządowego Przedszkola w Sękowej w ramach projektu unijnego ,,Przez zabawę i sztukę uczę się języka angielskiego" prowadzonego przez firmę F.U.H. ,,ADESSO" Anna Czarska – Kosoń, uczestniczyły w 3-dniowym obozie językowym w Wysowej Zdroju.
Przedszkolaki z najstarszej grupy wiekowej 0 wraz z rodzicami, nauczycielkami Małgorzatą Siwek , Martą Godkowicz, oraz koordynatorem projektu panią Urszulą Klucznik - Kosińską bardzo pracowicie i przyjemnie podsumowały realizację rocznego projektu.

Uczestnicy zwiedzili Zagrodę Maziarską w Łosiu, gdzie odbyły się również warsztaty ceramiczne. Podziwiały piękny krajobraz Zalewu na Klimkówce. W przepięknym, przyjaznym dla gości pensjonacie „Arkadia” , gdzie zakwaterowano uczestników dzieci brały udział w zajęciach z języka angielskiego, poznawały historię Wysowej i okolic, zwiedzały jaskinię solną , Starą i Nową Pijalnię w Parku Zdrojowym oraz inne atrakcje uzdrowiska.

Szczere i oddane podejście pani koordynator projektu Urszuli Klucznik- Kosińskiej sprawiło, że wszystkim biorącym udział w projekcie, a przede wszystkim dzieciom i rodzicom biorącym udział w obozie językowym w Wysowej trudno było się rozstać .
Dziękując za wszystko z nadzieją czekamy na kolejne „fajne” projekty.

Rodzice, dzieci i grono pedagogiczne Samorządowego Przedszkola w Sękowej

"Zielone Przedszkole w Wysowej"

Sesja absolutoryjna

26 czerwca br. w GOK w Sękowej odbyła się XIV Sesja Rady Gminy Sękowa. Sesja absolutoryjna to jedna z dwóch najważniejszych sesji w roku. Radni po zapoznaniu się: ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2011 r. wraz z informacją o stanie mienia komunalnego, ze sprawozdaniami finansowymi; a także po wysłuchaniu opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, przy uwzględnieniu stanowiska Komisji Rewizyjnej jednogłośnie udzielili absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2011, Pani Wójt Małgorzacie Małuch. Za czuwanie nad realizacją budżetu podziękowania otrzymała skarbnik Urzędu Gminy Pani Joanna Drypczak.

Pani Wójt podziękowała radnym gminy, Pani Skarbnik, Pani Sekretarz – a na jej ręce pracownikom Urzędu, sołtysom i mieszkańcom gminy za współpracę na rzecz rozwoju tej naszej „małej ojczyzny”

Program obrad XIV sesji był bardzo obszerny zawierał 31 punktów. Jeśli odliczyć 7 punktów stałych to pozostałe 24 punkty były to projekty uchwał, które zostały przeanalizowane na posiedzeniu Komisji Budżetowej, a na Sesji zostały poddawane pod głosowanie. Trzeba zaznaczyć, że wszystkie te uchwały mają swoją rangę ważności dla mieszkańców gminy.

W punkcie interpelacje radni poruszyli sporo spraw. Najwięcej interpelacji złożono pod adresem Starostwa Powiatowego. Dotyczyły one stanu dróg powiatowych, poboczy, rowów, a także urządzenia przejścia dla pieszych za wbudowanym krawężnikiem przy drodze powiatowej Sękowa - Rozdziele. Na interpelacje i wnioski złożone do Pani Wójt, udzieliła Ona odpowiedzi i wyjaśnień ustnych a w jednym przypadku zapewniła o odpowiedzi pisemnej. W ostatnim punkcie głos zabierali sołtysi, którzy wskazywali na pewne problemy w swoich sołectwach i prosili o pomoc w ich rozwiązywaniu.

XIV Sesja Rady Gminy Sękowa

Udane starty Mariusza Bączalskiego

24 czerwca Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji oraz Zespół Szkół im. Jana Pawła II w Sokołowie Małopolskim, byli organizatorami IV edycji Biegu Sokoła. W imprezie tej na dystansie 10 km uczestniczył Mariusz Bączalski, czołowy zawodnik UKS ,,Maraton” Sękowa.
W bardzo upalną niedzielę w biegu wystartowało 88 uczestników, trasa przebiegała w dużej części wśród pól i lasu z metą w rynku Sokołowa. Bieg wygrał zawodnik z Kraśnika Michał Biały z czasem 34.20, natomiast nasz zawodnik Mariusz Bączalski uplasował się na wysokim 15 miejscu w klasyfikacji generalnej z czasem 42.14, a w swojej kategorii 30-39 lat zajął 3 miejsce.

Wspomnę także że 10 czerwca startował w VIII edycji Półmaratonu Jurajskiego o Puchar Starosty Krakowskiego i Wójta Gminy Zabierzów w Rudawie pod Krakowem. Półmaraton Jurajski to jeden z większych biegów na takim dystansie w Polsce.
W biegu wystartowało prawie 1800 zawodników i zawodniczek , trasa po Dolinie Będkowskiej uznawana jest za trudną ze względu na znaczną ilość podbiegów i zbiegów.

Bieg zakończył na 325 miejscu z czasem 1.39.30, natomiast jego koledzy Marcin Górka z Krygu 1.40.47, Irek Zając z Biecza kategoria M60 2.03.37.
II miejsce zajął znany nam Jakub Burghart z Muszyny z czasem 1.08.49.

Mariuszowi gratulujemy udanego startu!!!

Wycieczka szkolna w Tatry Słowacko – Polskie

Wychowawczynie klas gimnazjalnych zorganizowały dla 34 uczniów z Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Sękowej, dwudniową wycieczkę w Tatry Słowacko – Polskie. Każdy z niecierpliwością czekał na wyjazd.
Wreszcie nadszedł ten dzień. Pogoda była nie najlepsza, jazda autokarem była długa ale wygodna, granicę przekraczamy w Muszynie. Po czterech godzinach jazdy w końcu dotarliśmy do lodowego klejnotu światowego dziedzictwa jakim jest Dobszyńska Lodowa Jaskinia w Słowackim Raju. Jaskinia na wszystkich zrobiła ogromne wrażenie.

Kolejnym celem naszej podróży były Wysokie Tatry. Przez Poprad dojechaliśmy do jednego z piękniejszych jezior górskich w Tatrach Wysokich jakim jest Szczyrbskie Pleso. Po obejściu wokół jeziora udaliśmy się do Tatrzańskiej Łomnicy, skąd kolejka linowa wywiozła nas na Skalnaté Pleso, 1751 m n.p.m.
Przekraczamy granicę na Łysej Polanie i po godzinie 18-tej w Białce Tatrzańskiej meldujemy się w miejscu noclegu. Po smacznej obiadokolacji wszyscy kibicujemy naszej drużynie piłkarskiej uczestniczącej w Euro 2012. Dziś szczególny mecz bo z Rosją, nasi waleczni piłkarze zremisowali 1:1 ! Z tego remisu byliśmy zadowoleni, niektórzy nie mogli zasnąć i dyskutowali nawet do godziny trzeciej!!!

Na drugi dzień tj. 13 czerwca z przewodnikiem tatrzańskim wyjechaliśmy kolejką krzesełkową na Butorowy Wierch, po przejściu 2 km dotarliśmy na Gubałówkę, skąd podziwialiśmy cudowną panoramę Zakopanego. Zjeżdżamy kolejką szynowa w dół i udajemy się na Cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzysku. Chwila zadumy i wspomnień o ludziach gór. Zobaczyliśmy groby wielu znanych ludzi m.in. Stanisława Marusarza czy Kornela Makuszynskiego. Szczególny grób dla nas to grób Jana, Romana Długosza, wybitnego taternika, literata, który był wnukiem senatora, ministra ds. Galicji, przemysłowca Władysława Długosza z Siar. Brał udział w wielu trudnych wyprawach. Wraz z trzema Anglikami pokonał niezdobyty filar Fresney na Mount Blanc. Jest autorem zbioru opowiadań, wydanego po jego śmierci po tytułem „Komin Pokutników". Zginął bezpotomnie, jako kawaler, 2 VII 1962 r. na grani Kościelca w Tatrach Wysokich, spadając w przepaść ku Czarnemu Stawowi, miał 33 lata. Spoczywają wraz z nim jego rodzice – Jan i Janina Długoszowie.

Na zakonczenie wycieczki udalismy sie na Krupówki.
Po powrocie do domu wszyscy opowiadali swoim rodzicom o pięknych polskich i słowackich Tatrach. Pokazywali także pamiątki jakie przywieźli z tej dwudniowej wycieczki.

Wycieczka szkolna w Tatry Słowacko - Polskie 2012-06-12-13